głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika teresek

to  że się śmieję  świetnie się bawię  nie mam worów pod oczami i rozmazanego tuszu to wcale nie znaczy  że jestem szczęśliwa  tylko  że pogodziłam się z rzeczywistością   z brakiem Twojej osoby przy mnie.

kashiya dodano: 2 października 2012

to, że się śmieję, świetnie się bawię, nie mam worów pod oczami i rozmazanego tuszu to wcale nie znaczy, że jestem szczęśliwa, tylko, że pogodziłam się z rzeczywistością, z brakiem Twojej osoby przy mnie.

najgorzej jest wtedy  gdy wyobrażamy sobie zbyt dużo i mamy tego świadomość  a pomimo tego jakaś część nas nie pozwala zmieniać wyobraźni tego  co sami w niej zobaczyliśmy

redsoxpugie dodano: 30 września 2012

najgorzej jest wtedy, gdy wyobrażamy sobie zbyt dużo i mamy tego świadomość, a pomimo tego jakaś część nas nie pozwala zmieniać wyobraźni tego, co sami w niej zobaczyliśmy

do dnia  w którym..

redsoxpugie dodano: 29 września 2012

do dnia, w którym..

i was in love  but fuck it

redsoxpugie dodano: 28 września 2012

i was in love, but fuck it

tak teksty redsoxpugie dodał komentarz: tak do wpisu 27 września 2012
sweet nothing

redsoxpugie dodano: 27 września 2012

sweet nothing

Kiedyś już nie będę miała po co czekać na taki telefon. Nie będę mogła cieszyć się z widoku tych pięknych  niebieskich  obserwujących mnie oczu. Nie będę rozśmieszać tych ust  ani się z nich śmiać. Nie będę mogła już wyciągać cennych informacji od tej głowy. Nic nie będę mogła. Dlatego chcę  aby tak jak teraz  było już zawsze..

zimoweslonce dodano: 24 września 2012

Kiedyś już nie będę miała po co czekać na taki telefon. Nie będę mogła cieszyć się z widoku tych pięknych, niebieskich, obserwujących mnie oczu. Nie będę rozśmieszać tych ust, ani się z nich śmiać. Nie będę mogła już wyciągać cennych informacji od tej głowy. Nic nie będę mogła. Dlatego chcę, aby tak jak teraz, było już zawsze..

Bułki z czekoladą mogę chłonąć kilogramami..

zimoweslonce dodano: 24 września 2012

Bułki z czekoladą mogę chłonąć kilogramami..

Gdy zdam prawko  będę musiała się bardziej pilnować  żeby  przez przypadek  nie rozjechać kogoś  przypadkowego ..

zimoweslonce dodano: 24 września 2012

Gdy zdam prawko, będę musiała się bardziej pilnować, żeby "przez przypadek" nie rozjechać kogoś "przypadkowego"..

Miałam tendencję do pragnienia rzeczy czysto nieosiągalnych.

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Miałam tendencję do pragnienia rzeczy czysto nieosiągalnych.

Po jakimś czasie  głośno oddychając  ktoś zwalił się na ławkę  wciąż trzymając mnie mocno w ramionach. Czułam  że przygląda mi się uważnie.    Słyszysz mnie? – wypowiedział te słowa niepewnie  a ja zdałam sobie sprawę  że już wcześniej mnie o to pytał. – Jak masz na imię?  Westchnęłam tylko  by za chwilę zalać się rzewnymi łzami. Był to tak żałosny i bezradny wybuch płaczu  że było mi wstyd. Wyrwałam się z ramion obcego  szybko odsuwając się na odpowiednią odległość. Ukryłam wykrzywioną bezradnością twarz w dłoniach  drżąc na całym ciele.  Byłam tak blisko. Tak blisko…  Nawet uciekać nie potrafisz. 2 2

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Po jakimś czasie, głośno oddychając, ktoś zwalił się na ławkę, wciąż trzymając mnie mocno w ramionach. Czułam, że przygląda mi się uważnie. - Słyszysz mnie? – wypowiedział te słowa niepewnie, a ja zdałam sobie sprawę, że już wcześniej mnie o to pytał. – Jak masz na imię? Westchnęłam tylko, by za chwilę zalać się rzewnymi łzami. Był to tak żałosny i bezradny wybuch płaczu, że było mi wstyd. Wyrwałam się z ramion obcego, szybko odsuwając się na odpowiednią odległość. Ukryłam wykrzywioną bezradnością twarz w dłoniach, drżąc na całym ciele. Byłam tak blisko. Tak blisko… Nawet uciekać nie potrafisz. 2/2

Nawet później  gdy wracałam do tych bolesnych sekund myślami  nie byłam w stanie określić  co wyrwało mnie ze stanu otępienia. Możliwe  że było to zimno. Tysiące igieł zdawało się wbijać w moje ciało  rozszarpywać płuca za każdym razem  gdy robiłam płytki wdech. Możliwe  że było to światło. Jaskrawe i natarczywe  nawet na moment nie opuszczające mojej twarzy. Możliwe  że był to głos. Nieco zaniepokojony  niepewny. Niski  trochę zachrypnięty  tuż nad moją twarzą. Możliwe  że był to dotyk. Najpierw delikatny  muśnięcie zmarzniętych dłoni na moich policzkach. Po chwili ktoś niezdarnie wziął mnie na ręce. Poczułam ciepło drugiego ciała i po prostu do niego przylgnęłam. Jak pasożyt  starając się pochłonąć to ciepło i przenieść na siebie. Możliwe  że było to kołysanie. Ktoś niósł mnie  mocno przyciskając do piersi  szybko przemierzając majaczące pod moimi półprzymkniętymi powiekami alejki parku. Kilka razy nawet przeklął po angielsku z nieznanym mi akcentem. 1 2

alcoholicsmile dodano: 23 września 2012

Nawet później, gdy wracałam do tych bolesnych sekund myślami, nie byłam w stanie określić, co wyrwało mnie ze stanu otępienia. Możliwe, że było to zimno. Tysiące igieł zdawało się wbijać w moje ciało, rozszarpywać płuca za każdym razem, gdy robiłam płytki wdech. Możliwe, że było to światło. Jaskrawe i natarczywe, nawet na moment nie opuszczające mojej twarzy. Możliwe, że był to głos. Nieco zaniepokojony, niepewny. Niski, trochę zachrypnięty, tuż nad moją twarzą. Możliwe, że był to dotyk. Najpierw delikatny, muśnięcie zmarzniętych dłoni na moich policzkach. Po chwili ktoś niezdarnie wziął mnie na ręce. Poczułam ciepło drugiego ciała i po prostu do niego przylgnęłam. Jak pasożyt, starając się pochłonąć to ciepło i przenieść na siebie. Możliwe, że było to kołysanie. Ktoś niósł mnie, mocno przyciskając do piersi, szybko przemierzając majaczące pod moimi półprzymkniętymi powiekami alejki parku. Kilka razy nawet przeklął po angielsku z nieznanym mi akcentem. 1/2

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć