 |
|
jeśli ktoś Cię kocha, inaczej wymawia Twoje imię, tak że wiesz, że w Jego ustach jest bezpieczne.
|
|
|
|
Zawsze kiedy słyszę Twoje imię, przymykam powieki i mimowolnie się uśmiecham. Modlę się w duchu, aby nikt nie zauważył tego, jak bardzo błyszczą mi oczy na samą myśl o Tobie.
|
|
|
|
może go nie kocham , tak to prawdopodobne , że tylko go lubię , ale ciągle o nim myślę , i zastanawiam się co robi , i jak się czuje , czy wszystko mu się udało, czy myśli o mnie tyle co ja o nim .
|
|
|
|
Niektórzy stawali na głowie by mnie uszczęśliwić i im się nie udawało. Ty wystarczy, że na mnie spojrzysz, jestem najszczęśliwsza na świecie.
|
|
|
|
Najbardziej uwielbiała to, że kiedy przytulała się do niego, jej głowa opierała się o jego podbródek, i czuła jego oddech delikatnie muskający włosy i łaskoczący głowę .
|
|
|
|
nie musisz mnie prowadzić przez życie. masz tylko iść obok mnie .
|
|
|
|
A jeśli kiedyś będziesz chciał ode mnie odejść, to złapię rękaw Twojej bluzy i nie puszczę go . Za bardzo mój jesteś .
|
|
|
|
Przepraszam że czesto się 'fochałam',że jarałam sie każdym twoich esemesem.Przepraszam że śmiałam sie do monitora kiedy z tobą pisałam.Tak wogóle przepraszam że cie kochałam.Przepraszam że zawalałeś ze mną nie jedną noc przed komputerem.Przepraszam za naszą rozmowe,za te naście złotych które wtedy wydałeś.Chuj z tym ale przepraszam.Przepraszam że wogóle byłam,że śmiałam zaistnieć w twoich świecie.Przepraszam za wszystko,za to ze nie byłam nią.Przepraszam/lenapfful
|
|
|
|
Pierdolę wszystko chcę Ciebie...
|
|
|
|
Niezbyt wiele o mnie wiesz,
nie znasz czułych moich miejsc, błądzisz gdzieś.
|
|
|
|
A jeśli powiem, że kogoś kocham. Domyślisz się, że chodzi o Ciebie?
|
|
|
|
Tu nie chodzi o to,że potraktowałeś mnie jak szmatę,bo będąc ze mną mówiłeś jaka ja nie jestem "piękna" czy "najważniejsza" chociaż tak bardzo w Tobie to uwielbiałam, to nie chodzi o to,że nie dawałam sobie rady na kolejne dni, bo dzień bez Ciebie był nudny,i kurwa dziwny. Gdy zabrakło w moim życiu Ciebie, olałam dosłownie wszystko, codziennie chodziłam na melanże, opijałam się do zgonu, by zapomnieć ile dla mnie skurwielu znaczyłeś. To nie chodziło o to,że było w Tobie tyle skurwiela,którego tak mocno kochałam. Chodziło o to,że tak szybko zjebałeś mi sens na kolejne dni.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
