 |
BOŻE KOCIACZKI, WŁAŚNIE STUKNĘŁA MILIONOWA LICZBA WIZYT. DZIĘKUJĘ WAM PRZEOGROMNIE, ZA KAŻDE MIŁE SŁOWO, ZA TO ŻE BYLIŚCIE, JESTEŚCIE I MAM NADZIEJĘ, ŻE JUŻ ZAWSZE BĘDZIECIE. LOWELOWE! < 3
|
|
 |
-Coś się stało?-usłyszała delikatny głos swojego chłopaka.Po czym pokiwała przecząco głowę przytulając się do niego z całych sił-Bo zaraz mnie udusisz- powiedział śmiejąc się lecz ona tylko zamknęła oczy.Czuła jego dłonie na swoich plecach i jego oddech na szyi.Nie był świadomy tego co ona przeżywa,tego co czuła i czego doświadczyła kilka dni temu.Myślała,że go kocha,że po 2 latach w końcu odnalazła szczęście i ze tak już będzie trwać wiecznie.Łzy spływały po jej policzku mając przed oczami scenę,którą chciałaby wymazać.Wrócił.Znów wrócił przewracając cały jej świat.Mówił,że żałuję,że tęskni,że wciąż kocha.Dotykał,szeptał,całował.W końcu uległa.Nie wie w którym momencie to zrobili,w którym momencie mu się oddała,ale tak bardzo tego pragnęła.Gdy się obudziła juz go nie było.Zostawił jej tylko karteczkę:"Przepraszam.To nie to.Pomyliłem się".Wybuchła histerycznym płaczem wciąż będąc w objęciach chłopaka nieświadomego,że go zdradziła lecz kochał.Z całego serca ją kochał..|| pozorna
|
|
 |
Co jest w nim takiego szczególnego? Szczególnego w nim? Jak to co?! Wszystko jest w nim szczególne! Już pierwsze godziny jego obecności w moim życiu były szczególne. /J.L. Wiśniewski
|
|
 |
a może tak raz na jakiś czas, pomyśl o kimś innym niż o sobie ?
|
|
 |
Czasami chciałabym być suką,wiesz,taką jebaną egoistką i mieć na to wszystko naprawdę wyjebane..'
|
|
 |
czasem trzeba dać ponieść się szaleństwu i iść na spontan.
|
|
 |
Zanim zrobisz kolejny krok, pomyśl najpierw czy warto zjawiać się w czyimś życiu tylko po to, by później odejść.
|
|
 |
i nie będzie już żadnej miłości, zauroczeń. będzie tylko czysta wódka i niezliczone ilości fajek.
|
|
 |
Wiesz dlaczego tak bardzo lubię imprezy? Bo gdy tańczę czuje się lepiej, gdy świat kręci się w kółko nie ma problemów, żyje się chwilą.
|
|
 |
wieczory są coraz chłodniejsze trzeba się przerzucić z piwa na wódkę.
|
|
 |
kocham Cię. po jednym piwie, trzech, dziesięciu. na trzeźwo.
|
|
|
|