 |
Miałaś kiedyś tak, że jak tylko wejdziesz na gg to nie interesują Cie inne wiadomości. Czekasz na jego zwykłe ' cześć ' ' siema ' lub w ostateczności tą pieprzoną emotikonke ? Czekasz .. czekasz i chuj . Pewnie o Tobie zapomniał, ale nie przejmuj się i tak powiesz, że nic się nie stało .. napisałaś, chociaż obiecywałaś że wytrzymasz bez niego . bez jeko słodkiego przywitania , jego przyjebanego pożegnania .. Zmienił status na ' niedostępny ' . szkoda tylko, że nie wie ile Cię to kosztowało, nie ? ale Ty łudzisz się, że może naprawdę nie mógł odpisać.
|
|
 |
Mróz łaskotał ją w policzki,a śnieg otulał jej ramiona.Chodziła w te i z powrotem oczekując Jego przyjścia.Czekała godzinę co chwilę zerkając na zegarek-Spóźnia się-powtarzała w myślach dmuchając w zmarznięte dłonie-Nigdy tak nie robił-rzekła na głos.Sięgnęła po telefon wystukując jego numer,lecz po drugiej stronie cisza.Wrzuciła telefon do torby i ruszyła biegiem do domu-Nigdy tak nie robił-rzekła ponownie.Łezka cichutko spłynęła po jej zimnym policzku.Siedziała i czekała cały wieczór co chwilę wpatrując się w telefon i zerkając przez okno w nadziei,że go zobaczy.Tak mijały jej kolejne wieczory oczekując na jego odzew.Przeglądając zdjęcia,wracała wspomnieniami do wspólnych miejsc przeżywając każdą chwilę z osobna.Jej małe serce tak bardzo kochało,tak bardzo tęskniło i przeżywało.Jej pierwsza miłość,pierwszy pocałunek,stosunek i wspólne 2 lata,które dla niego nie znaczyły zbyt wiele.Nie miał odwagi by jej powiedzieć,że pokochał inną.A ona wciąz wmawiała sobie,że to nieprawda.|| pozorna
|
|
 |
|
"lubię czytać stare wiadomości od ciebie. tak pięknie kłamałeś." / pomarancza_
|
|
 |
I zastanawiam się, kto pierwszy powie to, co oboje wiemy. /rihanna
|
|
 |
czasem pojawiają się rzeczy znienacka. chwyć je szybko zanim znikną ci z oczu / niekonsekwentnaaa
|
|
 |
czuje miłość, dająca mi promyk nadziei. czuje radość, która wypełnia mnie całą i daje mi codziennie rano nowe powody do uśmiechu. nawet zaczęłam cieszyć się, że chodzę do szkoły, bo codziennie widzę tam Ciebie. twój blask w oczkach. tęsknotę, po weekendzie spędzonym bez Ciebie. tęsknie i już nie mogę doczekać się kolejnego dnia spędzonego razem / niekonsekwentnaaa
|
|
 |
w pewnym momencie zaczęło mi Cię brakować. potrzebowałam Ciebie, bardziej niż swojej rodziny. potrzebowałam Twojego dotyku, Twojego ciepła, Twojego zapachu, Twojej miłości, Twoich oczu. ale potrzebowałam, nie zawsze daje to do zrozumienia. bo przecież jestem silną, niezależną dziewczyną, która bez wachania podoła wszystkie złe momenty w życiu . / niekonsekwentnaaa
|
|
 |
nigdy moje życie nie będzie perfekcyjne. nigdy też nie będzie idealne. nigdy nie przyznam się do słabości, bo nie wypada. nigdy nie zobaczysz mnie ze łzami w oczach po Twoim odejściu. ale zawsze będę Cię wspominać. i nawet tą piosenkę, która będzie mi się z Tobą kojarzyła - usunę ją. bo moja psychika nie wytrzymałaby takich skoków emocjonalnych. wiem, że zostaną sentymenty i ta piepszona dezorientacja. / niekonsekwentnaaa
|
|
 |
miliony marzeń. tysiące myśli. setki wspomnień. dziesiątki kłamst. miliardy gwiazd na niebie. życzenia, które nigdy się nie spełnią. marzenia, które są realne, ale nie zawsze osiągalne. mające nas wzbogacać na miarę możliwości. / niekonsekwentnaaa
|
|
 |
|
''Ze łzami w oczach mówił ze miłość jest ich nadzieją.''
|
|
|
|