 |
|
Uświadamiasz sobie jak bardzo kogoś kochasz,
gdy nie umiesz opisać tego przy użyciu słów.
|
|
 |
|
Nieprzyjemne uczucie targa wszystkim,
czym tylko da się targać,
znów upłyną tydzień
i prawie o nim zapomniałam.
jeszcze jeden ciężki oddech.
a przecież nigdy nie zapomniałam.
|
|
 |
|
Zaczęła płakać;
zsunęła się z moich kolan i płakała leżąc na podłodze;
i nigdy przedtem ani potem nie słyszałem już takiego płaczu.
Tak płakaliby chyba tylko umarli,
którym przyszłoby zmartwychwstać i żyć po raz drugi.
|
|
 |
|
Wróćmy do początku.
Tam, gdzie "kocham" coś znaczyło, a seks kosztował więcej niż paczka fajek.
|
|
 |
|
. Rozpierdala mnie fakt , że przecież mogliśmy .
|
|
 |
|
Mamy ten sam kolor oczu. Nic więcej już nas nie łączy.
|
|
 |
|
Wiem, że czasem trudno mnie zrozumieć i łatwiej byłoby przeprogramować mikrofalówkę, żeby kosiła trawnik , no sorry .
|
|
 |
|
nie zważając na to, że minęło już tyle czasu, z bólem na przekór teraźniejszości, wciąż intensywnie co noc, szukam zapachu jego płuc na własnej poduszce. / endoftime.
|
|
 |
|
więc proszę, kiedy przyglądasz się źrenicom, wyłapując z nich kolejne fragmenty życiorysu, nie pytaj co czuję. sercem dotknij serca, gdy jesteś przy mnie, jego przyspieszone bicie, każde z uderzeń mówi samo za siebie, tak po prostu bez zbędnych słów, wyczytasz z nich emocje zawarte w uczuciach. / endoftime.
|
|
 |
|
Jakim cudem widzisz tak wiele,
a jednocześnie nie widzisz niczego?
|
|
|
|