 |
Że już nie kocham Cię, nie chcę
Że kiedy patrzę na to jak jest
Już nie przechodzą mnie dreszcze
Już nie brakuje mi powietrza
Już nie wołam jeszcze, jeszcze, jeszcze
|
|
 |
Ale wiedz
Że nie powiem ci nic dobrego
Nic złego
I tak nie spotkamy się więcej i tak
I tak nie będziemy się więcej już znać
I tak nasze usta nie będą już ze sobą więcej grać
|
|
 |
Jestem tak naiwna, Boże, przecież logiczne było, że nam się nie uda, a ja wierzyłam i zniszczyłam sobie przez to życie, bo trzeba było odejść te półtorej roku temu tak jak odszedł on i trzeba było odpuścić i znaleźć sobie nową miłość, a nie wierzyć, że to właśnie on jest mi przeznaczony dlatego wszystko da się naprawić. Nic kurwa nie da się naprawić, bo to wszystko umarło tak dawno temu, a ja żałosna myślałam, że dam radę wskrzesić coś czego nie ma. I tak naprawdę nie ma sensu iść za kimś kto odszedł, bo można łatwo się pogubić i zejść na złą ścieżkę, która prowadzi donikąd. A ja tą ścieżką poszłam, naiwnie myśląc, że dążę do spełnienia marzeń. Teraz wiem, że nie można przeciągać zakończeń, że nic nie da się zmienić, bo wszystko zostało już dawno zaplanowane. Byłam zbyt głupia żeby to wszystko rozumieć i zbyt rozkapryszona myśląc, że jeżeli kocham, jeżeli chcę to muszę go mieć./ napisana
|
|
 |
Jeśli ktoś traktuje Cię źle, pamiętaj, że jest coś nie tak z nim, a nie z Tobą. Normalni ludzie nie niszczą innych ludzi.
|
|
 |
Nie było nam ze sobą dobrze, jakby mógł pan sądzić. Lecz jeszcze gorzej było nam bez siebie. Rozstawaliśmy się, wracaliśmy, znów się rozstawaliśmy, znów wracaliśmy. I za każdym razem przyrzekaliśmy sobie, że już się nie rozstaniemy. Po czym znów to samo.
|
|
 |
To bardzo dziwne, ale naprawdę można kochać kogoś przez całe życie. Niezależnie od tego, jak daleko znajduje się ukochana osoba, jej wspomnienie zawsze nosi się w sercu.
|
|
 |
Nie chciałaś tego ty i nie chciałem ja
Można powiedzieć wszystko dzieje się przypadkiem
|
|
 |
Gdzieś pośród sześciu miliardów głów
Dwie pary rąk dwie pary nóg na zawsze
Ty i ja na zawsze
|
|
 |
Ile Cię trzeba dotknąć razy żeby się człowiek poparzył?
Ale tak żeby już więcej ani razu
Żeby już więcej za nic
Żeby już więcej nie miał odwagi
No ile razy?!
|
|
 |
Unikaj ludzi, którzy Cię nie szanują. Zrób to z szacunku do samego siebie. Nie ma powodu podlizywać się komuś, kto uważa cię za gówno.
|
|
 |
Może po prostu jeszcze nie dorośliśmy do naszego związku ? A może po prostu nie jesteśmy dla siebie stworzeni ?
|
|
 |
Po prostu Twoja wielka,pierwsza miłość minęła. Dużo przecierpiałaś,biłaś się z samą sobą,aby zacząć od nowa,aby odważyć się żyć z kimś innym. W końcu pokochałaś inną osobę,która kocha Cię,docenia,szanuje.Ale już zawsze w głębi serca będzie brakowało Ci tego czegoś.. Już zawsze będziesz tęsknić,bo nie da się wymazać tak utkwionego czasu w głębi Ciebie z dnia na dzień.Nieważne jakbyś walczyła i się starała skupić na nowej osobie- tamta z przeszłości już zawsze będzie Cię nawiedzać..Nie uwolnisz się. Boisz się,prawda? Że znów będzie tak samo.Znów wplątałaś się w niezłe gówno,a tak bardzo się zarzekałaś..Zrozum,dziewczyno.To,że wciąż wspominasz dawną miłość,nie znaczy,że ta nowa jest gorsza,nie bój się,że kochasz go mnie od tamtego.Z czasem wszystko zrozumiesz,po prostu daj sobie czasu..
|
|
|
|