 |
jesteś abstynent? picie jest karą? dla ciebie parą byłby chłopak z gitarą.
|
|
 |
nie jestem święty, błądzić rzeczą ludzką, kolejny dzień rendez-vous z wódką.
|
|
 |
chlejesz sporo mała, ale jesteś krótko stażem, skończysz pod stołem albo pod gospodarzem.
|
|
 |
wódka na trzy palce w szklance, rzucone kości, do drinków kruszę lód, lód twojej pewności. ona jest jak kobieta, poznasz ją ustami. pamiętaj jedno dzieciak - nigdy nie pij z kurwami.
|
|
 |
Jedyną miarą szczęścia są promile / Pyskaty
|
|
 |
U mnie Twój sekret jest bezpieczny, bądź pewny / Pyskaty
|
|
 |
Tyle na ile mogę respekt dam, mnie nie kupisz,
chcesz wbić mnie w podłogę, wypierdalam pod sufit / Pyskaty
|
|
 |
Naćpany ktoś mówi coś z prędkością naboju. / Sokół
|
|
 |
Ja nie tańczę, ja odpierdalam pijackie boogie / Słoń
|
|
 |
Chodź ze mną, zaufaj liryce i tym bębnom.
Za rap oddam życie, za muzykę nieśmiertelność / Buka
|
|
 |
jeden za wszystkich - tak nas nauczali. ~ Pokahontaz
|
|
|
|