głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika tejegooczy

Błagam Cię chciej siedzieć obok i czekać  gdy  mam chwilę zwątpienia. Błagam Cię chciej być  światłem w mroku pękniętego serca. Błagam  Cię chciej być koło mnie choćbyśmy siedzieli  nad przepaścią i machali nogami. Wiem  że  czasem jestem złym sztormem zalewającym  Twoje policzki i zimnym kamieniem  o który  potykasz się i zdzierasz skórę  ale błagam Cię  chciej  bo ja nienawidzę siebie i żyć z sobą nie  potrafię  ale Ty kochaj mnie  bo potrzebuje Cię  w każdym dniu by móc oddychać i kochać Cię  taką jaką jesteś. I pragnę tego każdą kroplą w  oceanie  wypełnij mój świat jak gwiazdy niebo.  Bez nich jest puste  samotne i czarne. Błagam  chciej.

skejter dodano: 15 czerwca 2013

Błagam Cię chciej siedzieć obok i czekać, gdy mam chwilę zwątpienia. Błagam Cię chciej być światłem w mroku pękniętego serca. Błagam Cię chciej być koło mnie choćbyśmy siedzieli nad przepaścią i machali nogami. Wiem, że czasem jestem złym sztormem zalewającym Twoje policzki i zimnym kamieniem, o który potykasz się i zdzierasz skórę, ale błagam Cię chciej, bo ja nienawidzę siebie i żyć z sobą nie potrafię, ale Ty kochaj mnie, bo potrzebuje Cię w każdym dniu by móc oddychać i kochać Cię taką jaką jesteś. I pragnę tego każdą kroplą w oceanie, wypełnij mój świat jak gwiazdy niebo. Bez nich jest puste, samotne i czarne. Błagam chciej.

Wyszedłem na balkon i poprosiłem by przyszła do mnie. Pocałowałem Jej wystający obojczyk i poprosiłem by zamknęła oczy. Chwilę niczym koneser win delektowałem się malarstwem Jej twarzy w nocnej marynacie. Podniosłem schowaną  wyciętą gwiazdę z papieru i objąłem Ją od tylu. Kochanie  otwórz już oczy.   Szepnąłem jak najciszej by mój głos współgrał z delikatnym wiatrem i zapachem nocy. Otworzyła oczy  a ja podniosłem gwiazdke  udałem  że zdejmuje Ją z nieba i z uśmiechem powiedziałem: W końcu chciałaś kiedyś poczuć słodycz gwiazd  a ja mówiłem  że zdobędę dla Ciebie cały świat. Łzy szczęścia spłynęły wprost na moją koszule  wtuliłem Ją w siebie bardziej by wiedziała  że nigdy Jej nie puszczę i nie zostawię. A słowa dotrzymuje.

skejter dodano: 13 czerwca 2013

Wyszedłem na balkon i poprosiłem by przyszła do mnie. Pocałowałem Jej wystający obojczyk i poprosiłem by zamknęła oczy. Chwilę niczym koneser win delektowałem się malarstwem Jej twarzy w nocnej marynacie. Podniosłem schowaną, wyciętą gwiazdę z papieru i objąłem Ją od tylu. Kochanie, otwórz już oczy. - Szepnąłem jak najciszej by mój głos współgrał z delikatnym wiatrem i zapachem nocy. Otworzyła oczy, a ja podniosłem gwiazdke, udałem, że zdejmuje Ją z nieba i z uśmiechem powiedziałem: W końcu chciałaś kiedyś poczuć słodycz gwiazd, a ja mówiłem, że zdobędę dla Ciebie cały świat. Łzy szczęścia spłynęły wprost na moją koszule, wtuliłem Ją w siebie bardziej by wiedziała, że nigdy Jej nie puszczę i nie zostawię. A słowa dotrzymuje.

Stało się to. Uzależniłem się. Michał ty ćpunie. Nie mogę sobie poradzić z najmniejszą rzeczą  bo brak mi Ciebie. Jestem sparaliżowany i niepełnosprawny bez Twoich rąk. Tak po prostu nie potrafię nic zrobić  wszystko wylatuje mi z rąk i nie wiem nic. Bo każda linia papilarna na Twojej dłoni  każde Twoje DNA to moja mapa jak mam żyć  oddychać i istnieć. Tylko one pokierują mnie w stronę szczęścia i tam odnajdę sens swojego życia.  Ale mogę wołać do tego kolorowego nieba żegnającego Słońce  że pragnę Twej obecności  a ryk morza odda szaleńcze krzyki mojej zamkniętej duszy  ale Ty nie usłyszysz. Cisza niedomówień zagłusza moje słowa  a zdarte usta zapadają się to coraz dalej zapominając słów. Jedynie oczy niczym wulkan wybuchają i wylewa się z nich lawa gorących łez. Czy koniec mojego świata właśnie nastąpił? Czemu ktoś zrobił nasz kalendarz i skończył go na dniu dzisiejszym? Przecież mieliśmy wiecznie trwać.

skejter dodano: 11 czerwca 2013

Stało się to. Uzależniłem się. Michał ty ćpunie. Nie mogę sobie poradzić z najmniejszą rzeczą, bo brak mi Ciebie. Jestem sparaliżowany i niepełnosprawny bez Twoich rąk. Tak po prostu nie potrafię nic zrobić, wszystko wylatuje mi z rąk i nie wiem nic. Bo każda linia papilarna na Twojej dłoni, każde Twoje DNA to moja mapa jak mam żyć, oddychać i istnieć. Tylko one pokierują mnie w stronę szczęścia i tam odnajdę sens swojego życia. Ale mogę wołać do tego kolorowego nieba żegnającego Słońce, że pragnę Twej obecności, a ryk morza odda szaleńcze krzyki mojej zamkniętej duszy, ale Ty nie usłyszysz. Cisza niedomówień zagłusza moje słowa, a zdarte usta zapadają się to coraz dalej zapominając słów. Jedynie oczy niczym wulkan wybuchają i wylewa się z nich lawa gorących łez. Czy koniec mojego świata właśnie nastąpił? Czemu ktoś zrobił nasz kalendarz i skończył go na dniu dzisiejszym? Przecież mieliśmy wiecznie trwać.

tyle pytań chcę Ci zadać  które mi w głowie siedzą  ale zbyt boję się  że zadasz mi ból odpowiedzią   czasem mam ochotę tu zacząć wszystko od nowa   zamiast wymieniać spojrzenia  zacząć wymieniać słowa   choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach   to czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

tyle pytań chcę Ci zadać, które mi w głowie siedzą ale zbyt boję się, że zadasz mi ból odpowiedzią, czasem mam ochotę tu zacząć wszystko od nowa, zamiast wymieniać spojrzenia, zacząć wymieniać słowa, choć jedyny wyraz tu to wyraz zwątpienia na twarzach, to czuję tęsknotę gdy znów sobie Ciebie wyobrażam.

Cza­sem im bar­dziej chce­my coś uk­ryć  in­ni tym bar­dziej to zauważą.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

Cza­sem im bar­dziej chce­my coś uk­ryć, in­ni tym bar­dziej to zauważą.

Jes­tem bez­nadziej­nie świado­ma  że na świecie jest ta­ki ktoś  ko­go zdołam po­kochać całym ser­cem... lecz ciągle ni­kogo ta­kiego nie poznałam.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

Jes­tem bez­nadziej­nie świado­ma, że na świecie jest ta­ki ktoś, ko­go zdołam po­kochać całym ser­cem... lecz ciągle ni­kogo ta­kiego nie poznałam.

Łat­wo się ska­leczyć każdym z nas  jak ka­wałkiem stłuczo­nego szkła.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

Łat­wo się ska­leczyć każdym z nas, jak ka­wałkiem stłuczo­nego szkła.

Bo najgorsza jest świadomość  że minęło coś pięknego  co już nigdy nie będzie miało szansy się powtórzyć.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

Bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już nigdy nie będzie miało szansy się powtórzyć.

Chciałabym któregoś dnia idąc chodnikiem zdać sobie sprawę  że kocham. Że kocham na nowo  kogoś innego. I jeszcze bardziej  niż wcześniej. Iść przed siebie  trzymać go za rękę i czuć  że serce znów jest na swoim miejscu.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

Chciałabym któregoś dnia idąc chodnikiem zdać sobie sprawę, że kocham. Że kocham na nowo, kogoś innego. I jeszcze bardziej, niż wcześniej. Iść przed siebie, trzymać go za rękę i czuć, że serce znów jest na swoim miejscu.

Mam dość tych pieprzonych rozczarowań każdego dnia.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

Mam dość tych pieprzonych rozczarowań każdego dnia.

Nie mam już siły sama walczyć o nas.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

Nie mam już siły sama walczyć o nas.

Czasami chciałabym nie mieć uczuć. Nie czuć tej tęsknoty  bólu. Spać spokojnie.

bezszelestna dodano: 9 czerwca 2013

Czasami chciałabym nie mieć uczuć. Nie czuć tej tęsknoty, bólu. Spać spokojnie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć