 |
Nie powiem Ci wszystkiego o sobie. Ale nie dlatego, że nie chcę. Dlatego że sama dużo o sobie nie wiem. Nie widzę siebie z innej perspektywy, umiem patrzeć na siebie tylko swoimi oczami choć bardzo bym chciała wiedzieć jak Ty na mnie patrzysz. Nie jestem idealna, nigdy nie będę i nawet nie będę, jednak mimo wszystko spróbuję skraść Ci kilka chwil. / zamilczkurwa
|
|
 |
Niestety, jest idiotą z wyobru. Nic z tym nie zrobisz. / zamilczkurwa
|
|
 |
Nie łudź się Mała, nawet operator o Tobie nie pamięta. / zamilczkurwa
|
|
 |
Trzy lata temu pisałam ,że chcę dać Ci buziaka na szczęście przed maturą-spełniło się. Więc ,gdy teraz napiszę ,że chcę zostać Twoją żoną,robić obiady i słuchać marudzenia po pracy to też się spełni? /chillin
|
|
 |
Każdy nosi w sobie jakąś pustkę. Niektórym udaje sie ją wypełnić na zawsze, na dłużej, niektórym wcale. Utożsamiamy ją z bólem tylko po to, by coś poczuć. Nie ma nic gorszego od uczucia pustki, która wypełnia każdy milimetr sześcienny twojego ciała. Wolimy ból, nawet ten wyrywający się spod mostka, mrożący żyły, parzący wnętrzności, rozrywający moralność. Niezależnie od tego, co pustkę wywołało i jak głęboka jest nie umiemy z nią walczy, więc czekamy. I dopiero wypełniona pustka staje się pustką. Dopiero wtedy możemy ją zaakceptować. |k.f.y
|
|
 |
Twój uśmiech już mnie nie rozpierdala na małe kawałeczki... Ta, chciałabym. / zamilczkurwa
|
|
 |
Nie wiesz jak bardzo może coś boleć, dopóki nie wypali blizny na Twojej skórze.|k.f.y
|
|
 |
Dokonuję zmian w moim życiu. Jeśli nagle zniknęłam z Twojego, być może jesteś jedną z moich zmian. / zamilczkurwa
|
|
 |
Gdyby lubili Cię wszyscy, wszyscy mieli by Cię w dupie. / Bogu Bogdan
|
|
 |
24 godziny na nogach z czego 16 konkretnie przepracowanych. Jest moc. Gdzieś poza mną. / zamilczkurwa
|
|
 |
A ludzie mają Cię w dupie, nawet jak właśnie spod tej dupy sprzątasz. / zamilczkurwa
|
|
 |
Wieczór. Papieros, kąpiel, papieros, zimne łóżko, pustka, papieros, chłód, samotność, płacz, tłumiony krzyk, papieros. Mija kolejna nieprzespana noc, nadchodzi świt. Po paskudnej nocy - "dzień dobry". Ciągle bez Ciebie. |k.f.y
|
|
|
|