 |
co w nim polubiłam? na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie. uśmiech i w sposób jaki się poruszał. z grubsza wszystko co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. przyciągał śmiałością i pewnością siebie. parę chwil, które przerodziły się w długi wieczór. poznawałam jego charakter, i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. aż w końcu poznałam jego smak. pieprzyk schowany za uchem i zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił. ciepła dłoń i cień rozbawienia w okolicach kącików ust. zdobył mnie z nieukrywanym uśmiechem.
|
|
 |
straciłeś szanse poznania moich ust bliżej.
|
|
 |
`. jeśli chcesz kogoś zabić, zabij to co kocha , a sprawisz że umrze on tysiąc razy
|
|
 |
`. mogę powtarzać , że go nie ma , ale w moich smutnych oczach będzie zawsze, jak ten który odszedł kiedyś bez pożegnania .
|
|
 |
`. I prawda jest taka że już go nie kochasz , nie myślisz o nim wieczorami i nie śni Ci się po nocach. Nie tęsknisz i nie płaczesz , pogodziłaś się z jego utratą i ułożyłaś sobie życie z kimś innym , z kim jesteś cholernie szczęśliwa.Ale mimo wszystko idąc ulicą obok jego domu mimowolnie odwrócisz głowę w bok , by spojrzeć chociaż ten jeden jedyny raz a w twojej głowie zabrzmi jego imię , wykreuję się schemat jego postaci. I to nie dlatego że wciąż coś do niego czujesz , tylko wiesz jak to jest wspomnienia zawsze wracają.
|
|
 |
`. Teraz się pozbierałam. Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać. Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cholernie pusty dzień.
|
|
 |
`. Najbardziej bolą Twoje obietnice, które dały mi nadzieję najpiękniejszych chwil ..
|
|
 |
`. przepraszam, ale czasami zachowujesz się tak, jakbyś chciał mnie stracić.
|
|
 |
`. problem polega na Tym, że za bardzo się angażuję w to co najbardziej mnie niszczy .
|
|
 |
`. i niby wiem że nic nie zrobisz, aby było lepiej, i niby już o Tobie zapominam, ale gdyby Ci nagle przyszło do głowy, no nie wiem, podejść i zagdać, to pewnie nie odmówiłabym.
|
|
 |
Istnieje tylko z Tobą, bez Ciebie mnie nie ma.
|
|
|
|