 |
Chwytam Cię za rękę i trzymam jak szczęście jesteś moim życiem i wszystkim tym co piękne
|
|
 |
wystarczy ułamek sekundy, jedna chwila a Nasze wspólne marzenia i sny, mogą tak po prostu prysnąć, jak bańka unosząca się gdzieś na wietrze. pytasz dlaczego? spójrz na to z tej strony, uczucia, których nie doceniasz i o które nie dbasz, z czasem tak po prostu wypalają się, bez konkretnego powodu stają się dla Nas niczym, chociaż kiedyś były najważniejsze, czymś czym oddychaliśmy razem, każdego dnia.
|
|
 |
Otulając się kołdrą, włączam muzykę, próbując zagłuszyć krzyk rzeczywistości ♥
|
|
 |
*Melanżujmy tak, by następnego dnia mówić - nigdy więcej.*
|
|
 |
Ubierzesz się ładnie - nazwie Cię cnotką... Ubierzesz się seksownie - nazwie Cię dziwką... Zadzwonisz do niego - uzna, że się narzucasz... On do Ciebie zadzwoni - uzna, że powinnaś być zaszczycona... Nie kochasz go - będzie robił wszystko, by Cię zdobyć... Kochasz go - zostawi Cię... Kłócisz się z nim - mówi, że robisz problemy... Siedzisz cicho - mówi, że nie masz własnego zdania... Nie oddasz mu się - uzna, że go nie kochasz... Zrobisz to - uzna, że jesteś łatwa... Powiesz mu o swoich problemach - pomyśli, że jesteś słaba... Nie powiesz mu - pomyśli, że mu nie ufasz... Będziesz mu robić wymówki - powie, że nie jesteś jego matką... On będzie Ci robił wymówki - powie, że dba o Ciebie... Nie dotrzymasz danej obietnicy - straci do Ciebie zaufanie... On złamie dane słowo - to na pewno przez Ciebie... Zdradzisz go - powie, że to koniec... On Ciebie zdradzi - powie, że każdy zasługuje na drugą szansę..
|
|
 |
Może kiedyś zobaczysz , że obok ciebie nie stoi już koleżanka , ale kobieta cholernie w Tobie zakochana . ♥
|
|
 |
-ktoś musi Cie pilnować
-i na nieszczęście trafiło na Ciebie?
-
czy ja wiem czy nieszczęście
|
|
 |
- Czego pragniesz?
- Szczęścia..
- To tak jak kilka miliardów ludzi..
- Czemu więc inni mogą być szczęśliwi ?
- A co zrobiłaś by być szczęśliwą ?
|
|
 |
-Kochaliśmy się jak dwaj muzycy, którzy łączą się, ażeby razem grać sonaty.
- Ładnie powiedziane.
- Tak było. Fortepian grał swoją partię, a skrzypce swoją i z tego wynikała sonata, sam wiesz jednak,
że pod tym wszystkim nie spotkaliśmy się nigdy. Wiedziałam to od początku, ale sonaty były tak piękne.
|
|
 |
Mówisz, że moje życie jest kolorowe..
A może to tylko Ty widzisz je w kolorach?
Mówisz, że nie mam powodów do zmartwień..
A może to Ty nie wiesz czym są zmartwienia?
Mówisz, że nie wiem co to życie..
A może to Ty nie wiesz jaki jest jego sens?
Mówisz, że nie wiem co to miłość..
i może masz rację..
|
|
 |
jesień. to najlepsza pora roku dla niespełnionych miłości. to tak jakby cały świat płakał deszczem razem z tobą.
|
|
 |
pewnego dnia otworzę oczy i on nie będzie pierwszą rzeczą o której pomyślę.
|
|
|
|