 |
|
Nieważne czy marzenia spełniają się w snach czy w rzeczywistości . Ważne, że w snach dają nam siłę aby o nie walczyć .
|
|
 |
|
Bo przyjaciół nie poznaje się wtedy gdy płaczą z nami, kiedy straciliśmy chłopaka... Tylko wtedy, gdy każą nam się otrząsnąć i nazwą zjebem! Kiedy przypierdolą ci, gdy robisz sobie siarę :D Gdy idą z Tobą i robią to co Ty, chociaż przypał mają gwarantowany. Nie wtedy gdy pomagają przy ściąganiu na klasówce, ale wtedy, gdy też dostaną jedynkę i z pocieszeniem mówią "aaa co tam, lubię poprawy"Gdy jesteś dla nich jak siostra, a nie jak ktoś z kim można sobie pogadać na gadu.
|
|
 |
|
Coraz częściej jest mi wszystko jedno i milczę coraz częściej.
|
|
 |
|
Czy fakt, że tęsknie byłby w stanie zmienić cokolwiek? //bereszczaneczka
|
|
 |
|
I pamiętam ten czas, gdy z dnia na dzień mieliśmy siebie coraz mniej. Coraz mniej czasu mieliśmy dla siebie i nawet nasze wiadomości coraz krótsze były. Oddalaliśmy się, a każde z nas chcąc zachować swoją dumę nie dało z siebie więcej, niż trzeba było wtedy dać. Zabijaliśmy siebie jak tylko mogliśmy. Zabrakło odwagi i wzajemnego zrozumienia i uwierz, że mimo wszystko nikt nie jest w stanie wypełnić tej pustki w moim życiu, bo to są te momenty, które mógłbyś wypełnić tylko Ty //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Zimny, nieczuły, egoistyczny, a zawładnął całym moim światem. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Zbliż się do mnie, będziemy mieli trochę wspomnień.
|
|
 |
|
byliśmy jak marionetki, kukły na cienkich sznurkach kierowane w życiu niczym w teatrze. powiedz osobie, która wystawia z zapałem sztukę z ich udziałem, że są nic niewartymi przedmiotami. podobnie było z nami. tak skrzętnie wpisaliśmy nawzajem sobie obecność we własne życiorysy, nie przewidując, że życie pisze odmienny scenariusz.
|
|
 |
|
uczucie, że gnijesz tutaj, że świat cię dusi. to powietrze. tlen, dzielenie go z innymi. szukasz siły na kolejny dzień, widząc jak bardzo potrzebują cię najbliżsi, jak boją się tego co się z tobą dzieje. nie rozumiesz życia i tego, co się stało, jak. gdzie podział się człowiek, który zapewniał, że jakoś wydostaniecie się z tego bagna? dlaczego, cholera, właśnie on - uosobienie hartu ducha, siły i walki, się ot tak poddał?
|
|
 |
|
Nigdy nie chciałam być ta porzuconą stroną. Zawsze zawczasu miałam opcje: "UCIEKAJ". Uciekaj zanim Cię opuści, zanim Cie zrani, zanim zawiedzie, ten w głębi serca Najbliższy Ci Człowiek. Zamknij oczy i biegnij, słyszysz?! Uciekaj...nim uronisz pierwszą łzę. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Ze wszystkim radzę sobie sama, choć może trochę mniej mówię, mniej opowiadam i znacznie mniej się uśmiecham. Życie dość często przerasta, problemy się walą na głowę i dopiero wtedy rozumiem, że naprawdę można być cholernie samotnym wśród tłumu. //bereszczaneczka
|
|
 |
|
Z czasem przychodzi taki moment, że trzeba wybrać między tym co dobre, a tym co łatwe. //bereszczaneczka
|
|
|
|