 |
Tydzień temu. Ciężko było. Najciężej jak dotąd. I złożyło się jeszcze, że akurat w nasze pół roku, akurat po całym szeregu tych niełatwych sytuacji. Ledwo potrafiliśmy się pożegnać. Jedynie ostatki sił. Obiecywałeś mi, że niedługo będziesz i pomożesz mi to wszystko poukładać. I kazałeś się trzymać, ale ja już nie mogę po tych siedmiu dniach, jestem w mentalnej rozsypce i nie potrafię, po prostu nie potrafię się uśmiechnąć teraz.
|
|
 |
|
Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.
|
|
 |
Czemu właśnie teraz mój umysł nie szwankuje? Powiedz jak zapomnieć ? Powiedz, a spróbuję. / pih ♥
|
|
 |
Jak mnie zostawisz? To co? Nic. Zapale papierosa, dmuchnę Ci dymem w twarz i powiem, że jestem boska.... A jak zostanę potem sama? Nie istotne.
|
|
 |
W Miłości nie wolno obawiać się ryzyka i sam się o tym przekonasz, że od tysięcy lat ludzie poszukują się i odnajdują.
|
|
 |
I co robię prefekcyjnie? Ufam..Ufam ciągle w słowa, w te puste słowa z Twoich ust. //bereszczaneczka
|
|
 |
Z nikim nie jest mi tak zwyczajnie jak z Nim i to właśnie jest wyjątkowe. Przeczytałam to zdanie jeszcze raz, bo wydawało mi się, że nie ma sensu i że muszę je usunąć. Nie usunęłam. Ma sens..
|
|
 |
..i to było wtedy - On przypadkiem dotknął palcami jej włosów. Ona poczuła, że dotyka ją Miłość
|
|
 |
Wyraz "dżentelmen" to w dzisiejszych czasach pojęcie względne. W końcu wolimy skurwysynów.
|
|
 |
To właśnie Ty wciąż trzymasz w dłoniach mój świat. //bereszczaneczka
|
|
 |
Nie odwracaj się ode mnie, gdy właśnie teraz najbardziej potrzebuje Ciebie. //bereszczaneczka
|
|
 |
Naprawdę chciałabym, abyś był przy mnie. //bereszczaneczka
|
|
|
|