 |
Zastanawiałeś się kiedyś dlaczego ludzie szczypią się w ramię, aby sprawdzić czy nie śnią? Bo ból nie kłamie, ból to jedyna rzeczywistość.
|
|
 |
Chcę być tak blisko niego zawsze - teraz, zaraz umrzeć w jego ramionach.
|
|
 |
Powinniśmy stąd wyjechać. Zacząć żyć. Iść przed siebie. Nie wracać do przeszłości. Nie wmawiać sobie, że czegoś nie da się zrobić. Nie ma rzeczy niemożliwych. Wystarczy uwierzyć, w ludzi, w życie, w siebie. Trzeba gnać do przodu i nie skręcać w niepotrzebne ścieżki. Nie ma sensu się gubić, szukać wyjścia z trudnych i zbyt skomplikowanych sytuacji. Jesteśmy za młodzi na problemy. Nie przejmujmy się. Żyjmy. Kochajmy. Bawmy się. Bądźmy sobą. Jeszcze nie raz życie spieprzy nam teraźniejszość. [ yezoo ]
|
|
 |
gładził moje włosy, pocałunkami ścierał łzy z moich policzków, patrzył w zapuchnięte, czerwone oczy, nie przestraszył się zniszczonego makijażu, a co najważniejsze powtarzał, że mnie kocha, tak na zawsze, nad życie.
|
|
 |
mogłabym mówić o nim w samych superlatywach , a on wszystko psuje. // n_e
|
|
 |
potrzebuje czasu na przemyślenie a ja większej paczki chusteczek. // n_e
|
|
 |
Poddałem się, klękając u stóp tej cholernej miłości, która zabrała wszystko. [mr_mruczynski]
|
|
 |
„Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem - całym sercem i duszą - a to moim zdaniem wystarczająco dużo.” / SPARKS
|
|
 |
wybacz. nie chciałam tego mówić, no ale taka jest chyba gorzka prawda. nie chciałam o Tobie źle mówić, ale w tym momencie nie potrafię inaczej. zachowujesz się jak typowy facet w stosunku do mnie. najpierw jest miło, sympatycznie, później rozkochujesz w sobie i uciekasz, a ja cholernie to przeżywam. nie jestem zbyt ufną osobą, ale jak już coś mnie dotknie tak już płynę razem z prądem. i mam za swoje !! // n_e
|
|
|
|