 |
Powiedz mi, że mnie uwielbiasz. Zawsze mów, że Ci zależy. Kiedy jestem zmartwiona przytul mnie mocno. Wyróżniaj mnie wśród innych dziewczyn. Baw się moimi włosami. Podnoś mnie, łaskotając i siłując się. Mów mi dowcipy. Przynoś mi kwiatki, tak po prostu. Trzymaj moją rękę...po prostu trzymaj. Pozwól mi zasypiać w swoich ramionach. Pozwól mi się złościć na Ciebie. Powiedz mi, że pięknie wyglądam. Kiedy jestem smutna zostań przy mnie. Nawet jeśli nic nie mówię. Spójrz mi w oczy i się uśmiechnij. Całuj mnie po szyi. Tańcz ze mną nawet jeśli nie ma muzyki. Całuj mnie podczas deszczu.
|
|
 |
nazwałabym Cię chujem, ale Ty już nawet nie staniesz.
|
|
 |
i pomimo tego, że nie ma Cię obok zawsze jesteś w moim sercu. bo chociaż nie zdążyliśmy wziąć ślubu, przed samą sobą obiecałam Ci dozgonną wierność. zresztą, za każdym odpalanym zniczem czuję się jakbym zakładała Ci na palec obrączkę.
|
|
 |
przeszłość jest złośliwą suką, która uwielbia podstawiać nogi teraźniejszości.
|
|
 |
w dzisiejszych czasach to nie mężczyźni klękają przed kobietami tylko kobiety przed mężczyznami. ciekawe czy za niedługo zaczniecie nam też nakazywać wyciągania pierścionka?
|
|
 |
nie chcę kolejnej nocy siedzieć na dachu i gwiazdom nadawać Twoich imion, aż do zmierzchu. kiedy wszystkie znikną zupełnie jak Ty. ale nadal to robię, każdego beznamiętnego wieczoru bo lubię kiedy wracają. modlę się, abyś poszedł w ich ślady.
|
|
 |
nieodwracalny to może być paraliż, ale nie utrata Ciebie, prawda?
|
|
 |
- byłaś błędem. - błąd co najwyżej popełniła Twoja matka, kiedy nie zdecydowała się na aborcję.
|
|
 |
Czasami tak trudno spojrzeć na kogoś, od kogo kiedyś nie mogliśmy oderwać wzroku.
|
|
 |
Jeżeli możesz podarować komuś choć odrobinę szczęścia , nie zastanawiaj się ani chwili dłużej.
|
|
 |
Znać drugiego człowieka to nie znaczy wiedzieć jaki jest jego ulubiony kolor, dzień czy owoc. Znać drugiego człowieka, to znaczy wiedzieć jakie słowo doprowadzi go do łez, a jakie do śmiechu. Umieć go pocieszyć, a zarazem cieszyć się z nim
|
|
 |
To ważne mieć kogoś, kto podnosi Cię z podłogi, włącza muzykę, polewa kolejnego kieliszka, obejmuje Cię i siedzi z Tobą aż do rana po prostu słuchając jak miotasz przekleństwami na wszystko co Cię otacza.
|
|
|
|