 |
|
Chciałabym Ci napisać, że wyjeżdżam i już mnie nigdy nie zobaczysz, że jestem śmiertelnie chora i zostało mi kilka dni życia, że potrącił mnie samochód i trafiłam do szpitala albo, że krztuszę się powietrzem, bo Ciebie przy mnie nie ma, coś, cokolwiek, żebyś tylko się przejął, żebyś się kurwa zainteresował. Choć nawet jak coś mi jest, piszesz "szybkiego powrotu do zdrowia". i tyle..
|
|
 |
|
. najbardziej uwielbiam patrzeć Ci w oczy i uśmiechać sie do Ciebie, wtedy kiedy Ty uśmiechasz się do mnie i Twoje oczy wpatrują się w moje...:*
|
|
 |
Bądź kamyczkiem, który zapoczątkuję
lawinę namiętności.
|
|
 |
Jedynie Twoje dłonie akceptują me
wszystkie słabości, i tylko w ich
kącie zasypiać chcę.
|
|
 |
Czasami łatwiej jest znieść własne cierpienie,
niż patrzeć na łzy osoby za którą wskoczyłoby
się w ogień.
|
|
 |
Tak strasznie się boje, że mogę Cię stracić,
że pewnego dnia dobry Bóg odbierze mi to
o co przyszło mi walczyć.
|
|
 |
Zobaczysz, że te potknięcia jeszcze wyjdą ci na zdrowie.
|
|
 |
Było coś, co chciałam mu powiedzieć, ale wiedziałam, że mogłoby go to zranić, więc to ukryłam, i pozwalam, by raniło mnie.
|
|
 |
We can pray for sunny weather but that won't stop the rain.
|
|
 |
Czasami wydaje mi się,
że do mnie dzwonisz, że mój telefon wibruje.
Ale przecież to tylko ja trzęsę się z zimna.
|
|
 |
Otarłeś łzy z mojego policzka,
ale nie dostrzegłeś, że serce też płacze.
|
|
 |
Dotykaj palcami oczu i nosa.
Naznacz paznokciami brzuch.
Uczyń mnie swoją.
|
|
|
|