 |
` Chciałabym znów słyszeć Twój cichy szept, czuć Twe dłonie na moich włosach, Twoje rzęsy dotykające moich. Ja tak cholernie tęsknie, Łobuzie! `
|
|
 |
` Kiedyś nauczę się oddychać bez Twojej pomocy i nadziei na Twoje bycie, zobaczysz.. `
|
|
 |
bez Ciebie dalej nie idę :*
|
|
 |
` Wszystkie jutra oddam za jeszcze jedno wczoraj. ` :*
|
|
 |
` Ciesze się, że wracasz do realnego świata. Chcę znowu móc wchodzić Ci pod kołdrę i przytulać Cię, kiedy się boję. Chcę znowu móc czuć, że jesteś ze mną, nawet wtedy kiedy jesteś daleko. Chcę, abyś był ze mną zawsze, tak jak ja zawsze jestem z Tobą. `
|
|
 |
` Moja własna wieża z klocków Lego, budowana na wzór tej Babilońskiej, runęła. Nie potrafię z Tobą rozmawiać, moje myśli, poskładane z tysiąca obcych języków, nie znaczą wiele. Niczego więcej nie wiem, prócz tego, że chcę Ciebie. `
|
|
 |
` Czasem światełko w tunelu gaśnie i nie wiemy wtedy, którędy podążać. Idziemy przez ciemności po omacku. Jesteśmy bezbronni i stajemy się ofiarami. Wszystkie nasze słabe punkty stają się bardziej widoczne. Życie wystrzeliwuje wtedy pociski zła i cierpienia z wielkiego karabinu maszynowego, nie sposób ich uniknąć. Kiedy pada się pod ostatnim strzałem, myśli się o najważniejszych. O kim Ty pomyślałeś, gdy upadłeś? Ja niestety myślałam o Tobie. `
|
|
 |
` Kropla potu na Twoim czole i szminka na szyi mówią wszystko, co chciałabym powiedzieć, ale brak mi odwagi. `
|
|
 |
` Nie jest mi łatwo budzić się w pustym łóżku pachnącym Tobą. Wolałabym zasnąć w nim na wieki, by móc odwiedzać Cię w snach. Bylibyśmy nierozłączni niczym Bonnie i Clyde. `
|
|
 |
` Jako mała dziewczynka wierzyłam w magię, z biegiem lat zaczęłam wątpić w jej istnienie, by któregoś dnia na nowo odkryć jej moc i oddać się jej w pełni. Chcę wierzyć, że moje życie będzie bajką, w której Ty grasz pierwszoplanową rolę i ratujesz mnie z opresji niczym rycerz. Chcę czuć, że mam w sercu stałego lokatora, który spędzi w nim swoje ostatnie chwile. Ale najbardziej chcę budzić się rano i móc przynieść Ci śniadanie do łóżka - chcę doświadczyć piękna jakim jest stałość. ` < 3
|
|
 |
` Ja to muszę przechorować jak katar. Leczony trwa siedem dni, nieleczony tydzień.
|
|
 |
` Co z tego, że go kocham, jak nie mogę z nim być.
|
|
|
|