 |
Mój Internetowy Filozofie, wiec, że nazywam protekcjonalizmem to, co ostatnio od Ciebie odczytuję. już sama nie wiem, czy to istotnie nie fair, czy to tylko moje niepokorne "Ja" obrusza się nie słysząc ostatnimi czasy żadnych komplementów. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
"czasem biorąc do ręki noż, miałam ochotę wbić go sobie prosto w serce, by nic więcej już nie czuć. gdy miałam w ręce strzykawkę nie jeden raz pomyślałam o złotym strzale. stojąc na krawędzi, miałam ochotę skoczyć. tak często chciałam się poddać, a mimo to - nadal tu jestem."
|
|
 |
Mój Internetowy Filozofie, nie traktuj mnie tak, jakbym była kolejnym, intrygującym przypadkiem psychologicznego schorzenia. Ja potrzebuję człowieka, nie zimnej maszyny taksującej moją osobowość na podstawie byle wielokropka w zdaniu. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
"lubię płakać. czasem kilka razy w tygodniu. czasem codziennie. ewentualnie zawsze."
|
|
 |
wesołych świąt kochani! ;) a w szczególności życzę wam duuuuuuuuużo miłości, no i oczywiście pijanego sylwestra! ;*
|
|
 |
przywiązujesz, a potem zgrabnie depczesz i zostawiasz. jak zwykle z najszlachetniejszych pobudek. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
Mój Internetowy Filozofie, nie mogę Cię ugryźć nawet tak zaawansowaną empatią, jaką ponoć się odznaczam. to głupie, głupie i jeszcze raz frustrujące. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
w momencie w którym zdasz sobie sprawe z tego, że być może straciłeś coś najważniejszego w życiu, najprawodpodobniej jest zbyt późno, by to odzyskać.
|
|
 |
nie mów do mnie, bo posądzą Cię o wariactwo. / pstrokatawmilosci
|
|
 |
"zapytałam przechodnia o godzinę, następnego dnia zaprosił mnie do znajomych na facebook'u."
|
|
 |
z okazji nadchodzących Świąt, życzę Wam Moje Miłe/Moi Mili jak najsilniejszego, a zarazem ustawicznego zjednoczenia z Bogiem. obyście odnaleźli/odnalazły szczęście w swoim życiu. / nader pstrokata w miłości
|
|
|
|