 |
|
-ona ma chłopaka. -ta? -noo, i to podobno jakiegoś Włocha -chyba spod pachy.
|
|
 |
|
a najpiękniejsze jest to, że mam do kogo powiedzieć ' przyjacielu ' . [ yezoo ]
|
|
 |
|
Jej cień odbijał się na chłodnej posadzce chodnika. kruche ciało oparte było o mokrą od kropel deszczu barierkę. ubrana w przewiewną sukienkę i i wysokie czarne szpilki , stała tam próbując odpalić papierosa. pod Jej błękitnymi oczami ciemna warstwa tuszu stawała się coraz bardziej grubsza. popękane i lekko zakrwawione usta usilnie próbowały złapać powietrze. w końcu chłodne opuszki palców upuściły niedziałającą już od dłuższej chwili zapalniczkę. była tak słaba, że nie miała siły jej podnieść. upadła na chodnik resztkami sił ściągając wysokie buty. ' potrzebuję Cię ' mówiła z myślą, że Ją usłyszy. ' umrę, jeśli nie wrócisz. nie potrafię już sama oddychać ' powtarzała , a słone łzy mieszały się z kroplami chłodnego deszczu. przegrała, a tylko dlatego, że wszystko co w tej grze miała, postawiła właśnie na miłość. [ yezoo ]
|
|
  |
|
Miłość. przed użyciem jebnij się w łeb bądź skonsultuj się z najbliższym lekarzem psychologiem
|
|
 |
|
- Kochanie, jestem w ciąży. - Gdzie jesteś?
|
|
 |
|
zapomnij o tym, że kiedykolwiek istniałam dla Ciebie
|
|
 |
|
Byli parą idealną . On wlewał, ona wylewała. On wódkę, ona łzy .
|
|
 |
|
Nie byli razem, choć kiedyś często myśleli o sobie. [net]
|
|
 |
|
Nie mówiliśmy dużo, ale dużo między nami się działo.
|
|
 |
|
nieszczęścia nie chodzą parami, one zapierdalają całymi stadami .
|
|
 |
|
czemu jakoś nie chce mi się wierzyć w to co mówisz? a już wiem! może dlatego, że wcześniej tyle razy mnie okłamywałeś, oszukiwałeś i wystawiałeś do wiatru ?
|
|
|
|