 |
|
Idzie
Sama
Nikt nie zwraca na nią uwagi
Nikt nawet nie spojrzy
Ona
Siada w kącie
Zwija się w kłębek
Płacze
Ktoś do niej podchodzi
Obrzuca pogardliwym uśmieszkiem
Odchodzi
Znowu podchodzi
Ona zrywa się na nogi
Patrzy na niego z przerażeniem
On na nią ze zdziwieniem
"Płaczesz?" - pyta
"Oczywiście" - ona odpowiada - "Oczywiście"
"Cze...Czemu?"
"Jak to: czemu?"
"Przecież...Zawsze byłaś taka wesoła, uśmiechałaś się do wszystkich..."
"Tak?" - jej usta wyginają się w smutnym uśmiechu
- "A patrzyłeś mi kiedyś w oczy?
|
|
 |
|
za dużo suk w Moim otoczeniu.
|
|
  |
|
a gdy na Jego buzi pojawiał się uśmiech, skłonna byłam do wszystkiego, by tylko nie zszedł on z tej nieziemskiej twarzy
|
|
 |
|
Kiedy łzy płyną po twojej twarzy,
kiedy tracisz coś niezastąpionego,
kiedy kogoś kochasz, ale wszystko wskazuje na to, że go stracisz.
Czy mogłoby być gorzej? /Secondhand Serenade
|
|
 |
|
kocham Secondhand Serenade. i każdą ich piosenkę. < 3
|
|
 |
|
I was born to tell you I love you. Urodzilem się by powiedzieć Ci, że Cię kocham. /Secondhand Serenade
|
|
 |
|
tak wiem , ale inaczej nie mogę.
|
|
 |
|
nie licz na coś, co się nie wydarzy
|
|
 |
|
a co byś zrobił, gdybyś mógł cofnąć czas? zrobiłbyś to dobrze, czy spieprzył jeszcze raz?
|
|
|
|