  |
lubię gdy paczysz jak pacze
|
|
  |
o równej północy w sylwestra patrzyłam na twoje zdjęcie uśmiechając się wiesz?
|
|
 |
- pijesz? - nie , kurwa. sprawdzam, czy to woda.
|
|
 |
nie chcę tęsknić za tym, czego nie mam.
|
|
 |
misja zakończona, cel okazał się idiotą.
|
|
  |
jeżeli kurwa nie zdam do następnej klasy to będzie wyłącznie twoja wina
|
|
 |
szczęście jest wtedy, gdy czytając wiadomość idiotycznie śmiejesz się do siebie. gdy banan wyskakuje Ci na twarzy na widok pewnej osoby. gdy będąc w jej towarzystwie czujesz się swobodnie. gdy masz komu się wygadać i wyżalić z pewnością, że to będzie trwać zawsze. [ yezoo ]
|
|
 |
totalnie zawładnąłeś nad Moim ciałem. zapanowałeś nad duszą. pokierowałeś sercem. a nie, nie. Ty Nim się pobawiłeś, a później rzuciłeś w kąt. ot tak, bez zbędnych czułości. [ yezoo ]
|
|
 |
spójrz na Moje oczy i przyznaj, że one już nie patrzą tak, jak dawniej. usta, nie wypowiadają tych samych słów. ręce nie dotykają już tych samych miejsc. nogi nie idą Naszymi ulicami. zmieniłam się? nie, to Ty zabierając mi serce momentalnie zmieniłeś cała resztę. [ yezoo ]
|
|
 |
I KRZYCZĘ 'WEŹ MNIE RATUJ' KIEDY PATRZYSZ W MOJE OCZY
ALE NIE CHCESZ TEGO SŁYSZEĆ, NIC NIE MÓWISZ I ODCHODZISZ
|
|
|
|