  |
|
mam to co każdy - wnętrzności, trochę zszarganą psychikę, złamane serce. / baajkowa
|
|
  |
|
Mogliśmy ukraść auto i słuchać gwiazd i dławić się nimi.
|
|
  |
|
tak ślicznie się na mnie złościłeś, podnosząc prawą brew do góry mówiłeś, że nie powinnam z nim gadać, a następnie trzaskając drzwiami wychodziłeś. 'kocham cię i nikomu nie oddam' - myślałeś.
|
|
  |
|
serduszko mam całe. całe w nienawiści, niepokoju i chorej nadziei. / baajkowa
|
|
  |
|
bezgranicznie ufamy światu, że pewnego dnia zaprowadzi nas w miejsce - najpiękniejsze na świecie. naiwnie wmawiamy sobie, że to jutro. choć jutro nigdy nie nadejdzie. / baajkowa
|
|
  |
|
żuję gumę, spoglądam na świat inaczej. robię balona, spoglądając w Twoje niebiańskie tęczówki - jestem szczęśliwa. / baajkowa
|
|
 |
|
Wiem, że z chęcią dałbyś mi skierowanie do kardiologa, ale nie mam serca.
|
|
 |
|
nienawidzić też potrafię,
I cierpię na bezsenność, kiedy stres za gardło łapie.
|
|
 |
|
kolejny raz popatrzył na mnie z niedowierzaniem. - różki Ci rosną, aniołku. to jest, kurwa, niemożliwe, że kilka lat temu cała się rumieniłaś jak dałem Ci buziaka przed szkolnym sklepikiem. pijesz ze mną piwo. nie patrzysz na mnie z przerażeniem, tak jak każda potencjalna osoba. opowiadasz mi o rzeczach, które zrobiłaś przez ten czas. tamtej dziewczynie taka opowieść nie przeszłaby przez gardło, co dopiero wzięłaby udział w takich akcjach. oj niegrzeczna - pokręcił głową uśmiechając się. uśmiechem, który dał mi do zrozumienia, że nie zniknął z mojego życia i zapewne nie zniknie.
|
|
|
|