 |
I znów pozwalasz mi zatopić się w Twoich ramionach, zatracić w toksycznym smaku Twoich ust i kochać Cię bez opamiętania
|
|
 |
My. Oboje. Razem. Jesteśmy szczęściem.
|
|
 |
boli mnie tylko to, że kiedy jest na Ciebie zła, łapiesz Ją za rękę i nie pozwalasz odejść. mnie nie zatrzymywałeś...
|
|
 |
wybieraj: odchodzisz natychmiast / zostajesz na zawsze.
|
|
 |
to boli. czuję jak wbijasz mi igiełkę za igiełką, w serce.
|
|
 |
jednym oddechem zniszczył cały związek. dotąd nie zdawała sobie sprawy, że jest aż tak krucha. niczym domek z kart.
|
|
 |
jest wyjątkowy. lubi moje wady.
|
|
 |
Pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce. Tylko czasem miotają mną te chore emocje.
|
|
 |
przyszedł czas na przeanalizowanie tego, co Nas łączyło.
|
|
 |
Prawdziwe kobiety mają w nosie sukienki, których nie założą i mężczyzn z którymi nie będą. Nie chorują, bo On kocha inną.Nie rozpaczają, gdy Ten milczy, a Tamten odpisuje zdawkowo. nie płaczą, gdy są same. nie słuchają ludzi w których potęgują kompleksy. nie spotykają się z tymi, którzy marnują ich czas. Czują, że los zaczął się odmieniac i że są w stanie zrobic wszystko. Nie miewają złych humorów. Nie rzucają czym popadnie, gdy dowiedzą się o zdradzie. Nad ranem wyglądają najpiękniej. Potrafią dostosowac się do każdej sytuacji. Nie gaszą papierosów w filiżankach po kawie. Świetnie opanowały sztukę udawania.Nie czują złości, gdy zobaczą inną w tej samej kreacji. Tak naprawdę, nie ma prawdziwych kobiet.
|
|
 |
On jest niebieskookim potworem przez którego zaczęłam kochać..
|
|
 |
Daj spokój. Oceniasz człowieka po tym, jak wygląda. Mówisz, że jest blokersem bo chodzi w dresach? Uważasz, że jeżeli założy bluzę, oznacza to, że jest odłamem publicznym niewartym jakiejkolwiek uwagi ze strony normalnych ludzi. Bo oczywiście on, nie zalicza się do grona normalnych. Jesteś zdania, że jeśli chodzi z kumplami po mieście, czy tam zapali, jest marginesem społecznym, który powinni wpisać na listę zakazaną. Zastanów się. Nie znasz go. Za to ja powiem Ci, jak jest. Ten niesamowity narząd po lewej stronie jego klatki piersiowej, nie pozwala mu na bycie złym.. Nie daje mu takiej możliwości, wykluczając tę opcję. Rozumiesz?
|
|
|
|