 |
|
kolejny dzień przesiedziany w domu. łzy cieknące po policzkach, nieklejące się rozmowy z mamą, dziwna atmosfera, wyjazd brata.. kolejny dzień, gdy we własnym domu czujesz się jak intruz. dzień, gdy herbata nie smakuje tak jak zawsze, łóżko nie jest tak wygodne jak każdej nocy a biurko.. biurko staje się Twoim przyjacielem. niegdyś znienawidzone bo za twarde, bo w złym miejscu a dziś jako najlepsza rzecz w czterech ścianach. taki martwy przyjaciel bo tych żyjących zabrakło.. /maniia
|
|
 |
|
Kolejny buch wciągany mocno w płuca, kolejna szklanka, w której bardzo szybko można dostrzec dno. Upadam.. zapominam, kocham, tracę. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Cześć, mam do Ciebie prośbę. Mógłbyś mnie przytulić? Tak mocno, abym czuła Ciebie na każdej części mojego ciała. Tak czule, żebym wiedziała, że tuląc mnie, tulisz swój skarb. Tak długo, żebyśmy w tej miłości dotrwali do końca życia. Jedno niewinne objęcie, a jak wielki ma wpływ na nasze dalsze losy.
|
|
 |
|
A życząc Ci miłości i znalezienia drugiej połówki miałam na myśli kobietę a nie tleniony plastik.
|
|
 |
|
Ona przy Tobie jaśnieje, wiesz?
|
|
 |
|
Nawet dziwna miłość jest lepsza od braku miłości.
|
|
  |
|
` ciężko nam było razem żyć, a teraz ciężko mi nawet umrzeć bez Ciebie. / abstractiions.
|
|
  |
|
` kiedy na Ciebie patrzyłam, imponowałeś mi wszystkim. Byłeś dla mnie całym światem chociaż wszyscy dookoła uważali Cię za kompletne zero. / abstractiions.
|
|
  |
|
` zależało mi na nas bardziej od czegokolwiek w życiu. Walczyłam o Ciebie abyś wyszedł z tego gówna, dzięki czemu między nami by się ułożyło. Wierzyłam w Ciebie, ale moja wiara i siła nie wystarczyła. Byłeś nie tylko wyższy o ponad trzydzieści centymetrów, ale miałeś też w sobie tyle skurwysyństwa że wystarczyłoby dla wszystkich facetów na całym świecie. Ty wybrałeś, Ty nas zniszczyłeś, Ty tak na prawdę nigdy mnie nie kochałeś. / abstractiions.
|
|
 |
|
I die everytime you walk away. [ Alex Hepburn - Under ]
|
|
|
|