głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szymcia

http:  zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com 2013 11 nie chce juz tesknic za tym czego nie.html nowy wpis na zapiskach  myślę  że może dać trochę do myślenia niektórym    co do aż za grób zakończyłem tą historię i nie potrafię do niej wrócić  ALE założyłem nowego bloga z podobną koncepcją  ale innym podejściem i historią. Jak uporam się z wystrojem i napiszę post nie tylko kawałki to link na pewno wrzucę. Mam nadzieję  że Wam się spodoba i nowy post na zapiskach i nowy blog. Take care! :

skejter dodano: 2 listopada 2013

http://zapiskiz1000ijednejnocy.blogspot.com/2013/11/nie-chce-juz-tesknic-za-tym-czego-nie.html nowy wpis na zapiskach, myślę, że może dać trochę do myślenia niektórym ;] co do aż za grób zakończyłem tą historię i nie potrafię do niej wrócić, ALE założyłem nowego bloga z podobną koncepcją, ale innym podejściem i historią. Jak uporam się z wystrojem i napiszę post nie tylko kawałki to link na pewno wrzucę. Mam nadzieję, że Wam się spodoba i nowy post na zapiskach i nowy blog. Take care! :)

Powiedziałem  że będę z Tobą nieustannie i pamiętam dzień  w którym obiecałem. Nie kłamałem. Zawsze z Tobą będę  nawet jeśli w to zwątpisz i nie będziesz czuć mnie już tak bardzo. Jeśli umrę jutro to wiedz  że kochałem Cię do mojego końca.

przypadkowy dodano: 1 listopada 2013

Powiedziałem, że będę z Tobą nieustannie i pamiętam dzień, w którym obiecałem. Nie kłamałem. Zawsze z Tobą będę, nawet jeśli w to zwątpisz i nie będziesz czuć mnie już tak bardzo. Jeśli umrę jutro to wiedz, że kochałem Cię do mojego końca.

Licząc dzisiejszy dzień  to już tylko niespełna tydzień  jak minie kolejny rok w mojej metryce. Powinnam się z tego cieszyć  ale jakoś nie umiem  nie chcę. Czuję  że pewien czas odpływa i nastaje coś nowego. Coś czego powinnam się nauczyć  coś czemu muszę stawić czoła  ale nie jestem do końca do tego gotowa. To czas kiedy życie poleci z górki. Czas  kiedy powinnam układać sobie wszystko tak  aby nie martwić się o przyszłość  ale czy to jest dobre? Czy właśnie już dziś chcę się zamartwiać tym co będzie za dzień  miesiąc  czy za kolejny rok? Może właśnie tego nie chcę. Może chcę żyć tak  jak teraz  kiedy jestem wolna ciałem i duchem  gdzie nikt nie ma nade mną żadnej władzy i kontroli. Nie wyobrażam sobie wejścia w jakikolwiek teraz silniejszy związek  chociaż nie ukrywam  chciałabym tego. Jednak jeżeli ktoś kazałby mi ustawić sobie życie dzisiaj tak  abym była z tą osobą już do końca  to nie wiem czy potrafiłabym to zrobić. Chyba nie dorosłam do tego  aby myśleć o założeniu rodziny...

remember_ dodano: 1 listopada 2013

Licząc dzisiejszy dzień, to już tylko niespełna tydzień, jak minie kolejny rok w mojej metryce. Powinnam się z tego cieszyć, ale jakoś nie umiem, nie chcę. Czuję, że pewien czas odpływa i nastaje coś nowego. Coś czego powinnam się nauczyć, coś czemu muszę stawić czoła, ale nie jestem do końca do tego gotowa. To czas kiedy życie poleci z górki. Czas, kiedy powinnam układać sobie wszystko tak, aby nie martwić się o przyszłość, ale czy to jest dobre? Czy właśnie już dziś chcę się zamartwiać tym co będzie za dzień, miesiąc, czy za kolejny rok? Może właśnie tego nie chcę. Może chcę żyć tak, jak teraz, kiedy jestem wolna ciałem i duchem, gdzie nikt nie ma nade mną żadnej władzy i kontroli. Nie wyobrażam sobie wejścia w jakikolwiek teraz silniejszy związek, chociaż nie ukrywam, chciałabym tego. Jednak jeżeli ktoś kazałby mi ustawić sobie życie dzisiaj tak, abym była z tą osobą już do końca, to nie wiem czy potrafiłabym to zrobić. Chyba nie dorosłam do tego, aby myśleć o założeniu rodziny...

I to tak bardzo boli  kiedy codziennie muszę udawać  jak potrafię być szczęśliwa  wesoła  kiedy moje wnętrze rozdziera się na cząsteczki. Boli  kiedy muszę udawać  że nic się nie dzieje  że łzy  które czasami błyszczą w moich oczach są tylko jakąś alergią bądź oznaką zmęczenia. Boli mnie bardzo fakt  że muszę tak wiele rzeczy dusić w sobie  że nie mogę powiedzieć na głos  jak tęsknie za pewnymi osobami  a szczególnie za jedną  która wciąż jest w moim sercu. Boli mnie  kiedy muszę wstać z łóżka i przybrać kolejną maskę. Boli  kiedy czuję  jak osoby  które kochałam  zwyczajnie pokazały mi  że w ich życiu miłość nie istnieje. Boli mnie cholernie słabość  której nie mogę się pozbyć. Boli coraz bardziej tęsknota i oddalanie się od siebie. Boli mnie to  że nie mogę Ci powiedzieć  że Cię Kocham  bo Ty nie jesteś gotowy na nowy rozdział.

remember_ dodano: 31 października 2013

I to tak bardzo boli, kiedy codziennie muszę udawać, jak potrafię być szczęśliwa, wesoła, kiedy moje wnętrze rozdziera się na cząsteczki. Boli, kiedy muszę udawać, że nic się nie dzieje, że łzy, które czasami błyszczą w moich oczach są tylko jakąś alergią bądź oznaką zmęczenia. Boli mnie bardzo fakt, że muszę tak wiele rzeczy dusić w sobie, że nie mogę powiedzieć na głos, jak tęsknie za pewnymi osobami, a szczególnie za jedną, która wciąż jest w moim sercu. Boli mnie, kiedy muszę wstać z łóżka i przybrać kolejną maskę. Boli, kiedy czuję, jak osoby, które kochałam, zwyczajnie pokazały mi, że w ich życiu miłość nie istnieje. Boli mnie cholernie słabość, której nie mogę się pozbyć. Boli coraz bardziej tęsknota i oddalanie się od siebie. Boli mnie to, że nie mogę Ci powiedzieć, że Cię Kocham, bo Ty nie jesteś gotowy na nowy rozdział.

Moje serce obumiera coraz bardziej z każdym dniem niemocy doświadczenia ciepła Twej klatki piersiowej. Reszta organów dostaje ADHD wirując po moim organiźmie z miejsca na miejsce nie mogąc znaleźć tego właściwego. Stałem się cieniem  który nie odbija się nawet w lustrze. O ironio  stałem się niewidoczny  bo tak naprawdę dzięki Tobie tylko istniałem  a serce dawało nadzieję na to  że nie przestanie bić. mr.lonely

mr.lonely dodano: 31 października 2013

Moje serce obumiera coraz bardziej z każdym dniem niemocy doświadczenia ciepła Twej klatki piersiowej. Reszta organów dostaje ADHD wirując po moim organiźmie z miejsca na miejsce nie mogąc znaleźć tego właściwego. Stałem się cieniem, który nie odbija się nawet w lustrze. O ironio, stałem się niewidoczny, bo tak naprawdę dzięki Tobie tylko istniałem, a serce dawało nadzieję na to, że nie przestanie bić./mr.lonely

Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory przedsionki żyły zastawki tętnice nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy zapadamy się a wraz z Nami każdy dzień w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem  lecz dalej płaczę.

skejter dodano: 31 października 2013

Delikatnie drżysz tak jak mży za oknem deszcz.Dyfuzja jesiennej aury jest szybka jak Bugatti Veyron Super Sport i rozprzestrzenia się niszcząc jak hiszpanka.W Twoich oczach skrzą się łzy jak śnieg i tańczą swój ostatni taniec by za chwilę spaść po twarzy.Za chwilę niczym konie cwałem biegną w dół.Wodogrzmot Twoich słonych kropel sieka moje komory,przedsionki,żyły,zastawki,tętnice,nerwy na najmniejsze kawałki robiąc z nich papkę,która trafia do układu pokarmowego.Zatrzymuje się w gardle i dusi mnie jednocześnie chowając wszystkie słowa jakie chcą się przedrzeć przez krtań.Martwota niewypowiedzianych słów ciąży na Naszych barkach i wbija w przemarznięty ląd.Toniemy,zapadamy się,a wraz z Nami każdy dzień,w którym umieściliśmy choć najmniejszą cząstkę samych siebie.Dławimy się okaleczonymi wspomnieniami i wypełniamy bólem,który jest jak pożar w lesie.Spłonęła nasza miłość.To koniec. Jestem jak Niobe. Skamieniałem, lecz dalej płaczę.

 Kurwa mać  powinienem przestać chlać  lecz nie mogę  bo sam ze sobą walczę jak lew i kurwa mać  ona nie chce mnie znać wcale  nie dziwię się  lecz nie mogę przez to spać.

believe.me dodano: 31 października 2013

"Kurwa mać, powinienem przestać chlać, lecz nie mogę, bo sam ze sobą walczę jak lew i kurwa mać, ona nie chce mnie znać wcale, nie dziwię się, lecz nie mogę przez to spać."

I znów nie chcę spać i piję czwartą kawę i jem ciastka z haszem i całkiem dobrze się czuję  mimo że nie potrafię wciąż bez Ciebie żyć  ale oh kurwa  dziś znów będzie inaczej i jakoś radzę sobie  radzę sobie z innym  jednonocnym  nieistotnym  bezimiennym  ale za to w chuj namiętnym  wyjebiście gorącym i kurewsko pociągającym i wiesz brzydzę się sobą czasem  ale zaraz mi przechodzi  zaraz znów jestem sobą i kurwa mać potem ląduję gdzieś u kumpla  a on błagalnym wzrokiem patrzy  żebym się ogarnęła  że to nie ma sensu  że wcale nie będzie tak jak kiedyś i ma w chuj racji  bo już nie będziesz mój  oh kurwa  jakie to życie jest beznadziejne  ale właśnie sam postawił flaszke na stół i po kilkunastym kieliszku mówię  że wciąż jesteś jedyny  niedorzeczne.   believe.me

believe.me dodano: 30 października 2013

I znów nie chcę spać i piję czwartą kawę i jem ciastka z haszem i całkiem dobrze się czuję, mimo że nie potrafię wciąż bez Ciebie żyć, ale oh kurwa, dziś znów będzie inaczej i jakoś radzę sobie, radzę sobie z innym, jednonocnym, nieistotnym, bezimiennym, ale za to w chuj namiętnym, wyjebiście gorącym i kurewsko pociągającym i wiesz brzydzę się sobą czasem, ale zaraz mi przechodzi, zaraz znów jestem sobą i kurwa mać potem ląduję gdzieś u kumpla, a on błagalnym wzrokiem patrzy, żebym się ogarnęła, że to nie ma sensu, że wcale nie będzie tak jak kiedyś i ma w chuj racji, bo już nie będziesz mój, oh kurwa, jakie to życie jest beznadziejne, ale właśnie sam postawił flaszke na stół i po kilkunastym kieliszku mówię, że wciąż jesteś jedyny, niedorzeczne. / believe.me

A kiedy za oknem pada i ludzie są tacy przerażeni  ja leżę  uśmiecham się i czuję dotyk Twojej dłoni.

jaram_sie_rapem dodano: 29 października 2013

A kiedy za oknem pada i ludzie są tacy przerażeni, ja leżę, uśmiecham się i czuję dotyk Twojej dłoni.

Tak wiele radości niesie możliwość przytulenia się do kogoś w chłodne  jesienne dni.

jaram_sie_rapem dodano: 28 października 2013

Tak wiele radości niesie możliwość przytulenia się do kogoś w chłodne, jesienne dni.

Jeśli pozwolisz się oswoić  narażasz się na łzy.

jaram_sie_rapem dodano: 28 października 2013

Jeśli pozwolisz się oswoić, narażasz się na łzy.

Kocham Cię  wiesz? Tak cholernie mocno. A Moje serce oddało Ci się całe  tylko Tobie. Jest całe dla Ciebie Ono jest już Twoje. Bo wiesz  kocham Cię za nic  nie potrzebuje powodów do miłości. Kocham Cię  bo jesteś. Kocham Twój uśmiech  wiesz? Gdy mnie nim ogarniasz. Kocham Twoje oczy  są tak bardzo błękitne  przez co zbyt często się w nich zagłębiam. Są takie kochane  choć czasem widzę w nich strach. Widzę kiedy się boisz  kiedy cierpisz. Nie lubię tego  nienawidzę. Ale pamiętaj  że zawsze jestem dla Ciebie  i przy mnie jesteś bezpieczna. Zawsze będziesz. Kocham Cię  jak nikogo innego na świecie. Jesteś moim sercem  ozumiesz? A przecież bez serca nie da się żyć  dobrze wiesz. Więc proszę  nie odchodź. Nie oddalaj się ode mnie. Nie poradzę sobie nie gdy Ty odejdziesz. Tęsknota za Tobą będzie zabijała mnie od środka aż w końcu się wypalę. Potrzebuję Cię bo to właśnie Ty jesteś najważniejszą częścią w moim życiu jesteś potrzebna bardziej niż tlen. Bez Ciebie  nie chcę oddychać. Kocham Cię.

podjaaraany dodano: 28 października 2013

Kocham Cię, wiesz? Tak cholernie mocno. A Moje serce oddało Ci się całe, tylko Tobie. Jest całe dla Ciebie,Ono jest już Twoje. Bo wiesz, kocham Cię za nic, nie potrzebuje powodów do miłości. Kocham Cię, bo jesteś. Kocham Twój uśmiech, wiesz? Gdy mnie nim ogarniasz. Kocham Twoje oczy, są tak bardzo błękitne, przez co zbyt często się w nich zagłębiam. Są takie kochane, choć czasem widzę w nich strach. Widzę kiedy się boisz, kiedy cierpisz. Nie lubię tego, nienawidzę. Ale pamiętaj, że zawsze jestem dla Ciebie, i przy mnie jesteś bezpieczna. Zawsze będziesz. Kocham Cię, jak nikogo innego na świecie. Jesteś moim sercem, ozumiesz? A przecież bez serca nie da się żyć, dobrze wiesz. Więc proszę, nie odchodź. Nie oddalaj się ode mnie. Nie poradzę sobie,nie gdy Ty odejdziesz. Tęsknota za Tobą będzie zabijała mnie od środka,aż w końcu się wypalę. Potrzebuję Cię,bo to właśnie Ty jesteś najważniejszą częścią w moim życiu,jesteś potrzebna bardziej niż tlen. Bez Ciebie, nie chcę oddychać. Kocham Cię.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć