 |
' Więcej szumu robimy wokół śmierci, niż wokół życia. '
|
|
 |
' Jeśli nie stać cię na rok cierpliwości, to mi dupy nie zawracaj pieprzeniem o wielkiej miłości, która ma trwać do grobowej deski. '
|
|
 |
' Po prostu kolejny raz zostałeś wykorzystany jak kawałek ligniny. A teraz się strasznie dziwisz, lądując w koszu, że na opakowaniu jest napisane ‘jednorazowa chusteczka higieniczna.’ '
|
|
 |
' Jesteś jak życie, ono też nie daje się powtórzyć. '
|
|
 |
' Boże, daj mi choć amnezje, jeśli śmierć to za wielkie marzenie. '
|
|
 |
' Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego. '
|
|
 |
' I znów poszedł biedaczysko, po dalekim świecie szukać tego, co jest bardzo blisko. '
|
|
 |
Z nami? Na początku wielkie zauroczenie, wspólne tygodnie i zapewnianie, że tak będzie już zawsze. Potem nadszedł koniec, z dnia na dzień, jeb, to jednak nie to, nie ta droga. Mój płacz i szczerze to niewiele pamiętam z tamtego okresu, pamiętam tylko, że bardzo bolało. Kiedy było lepiej, kiedy zrobiłam pierwszy samodzielny krok odezwał się. Prosił o drugą szansę, mówił jaka jestem cudowna i jak cholernie żałuję, że to spieprzył. Odwlekałam to pierwsze spotkanie, broniłam się przed tym, bo przecież co jeśli znowu zrani? Dostał drugą szansę i wiesz co? Miałam rację, zranił po raz kolejny./esperer
|
|
 |
' Byłam wielką dziwką, ale już nie jestem. Zawsze we mnie będzie ta część, która jest niechlujna i brudna, ale ja to lubię, razem z innymi częściami mnie samej. Możesz powiedzieć to samo o sobie, skurwielu? '
|
|
 |
Wielkanoc? Już wyczuwam to wmawianie sobie, że to nie ma tak dużo kalorii. / sztanka__lovuu
|
|
 |
Może za kilka lat miniemy się na chodniku, a nawet nie będziemy wiedzieć, a może będzie tak, że się do siebie uśmiechniemy, spojrzymy na siebie ze zdziwieniem i po chwili pójdziemy dalej, jakby nic się nigdy nie stało. Może być też tak, że wpadniemy w sobie w ramiona i odnajdziemy gdzieś to szczęście, którego szukamy. Może będziemy sobie obojętni. Może nie będzie już któregoś z nas. Może zapomnimy. Może będziemy mieć się cały czas w głowach. Chęć odnalezienia pozostanie w nas gdzieś. Może być tak, że poznamy się na nowo kiedyś, gdzieś i pokochamy. Może.
|
|
 |
Chciałam zobaczyć go ostatni raz. Dostrzec w nim coś, dzięki czemu będę potrafiła go znienawidzić, pozwolić by odszedł.. Obserwowałam go z odległości kilku metrów i z sekundy na sekundę uświadamiałam sobie, że mimo wszystko kocham go tak jakby nigdy nic się nie stało. A jedyną osobą, którą znienawidziłam byłam ja sama. Znienawidziłam się za miłość.|izuu
|
|
|
|