 |
Jest jej źle, rozpierdala ją wszystko od środka, nie może wypowiedzieć ani jednego słowa, jej twarz zapłakana, brudna od rozmazanego tuszu do rzęs, na sobie ma ubrany dres i wielką bluzę, włosy nieogarnięte. Szuka miejsca, miejsca, w którym nikt jej nie zobaczy jak płacze, jak cierpi.
|
|
 |
I nigdy, przenigdy nie pomyślałaby, że jej przyjaciółka, po wielu latach wspólnego spędzania czasu, zostawi ją tak po prostu, tak nagle, dla innych ludzi, ludzi którzy są fajniejsi, fajniejsi inaczej.
|
|
 |
wypady za osiedla, deski, pozdzierane kolana i łokcie, uśmiech nie schodzący z twarzy, kupa śmiechu a przy tym okropny ból brzucha, przesiadywanie na krawężnikach i tańczenie na środku autostrady, całonocny chillout, gdzie wszystko inne traci znaczenie, wyczuwam wakacje. / Endoftime.
|
|
 |
wyobraź sobie, sypanie soli na świeżą ranę, wiesz, z reguły nigdy nie przestaję, nigdy nie potrafię przestać, widok krwi, ten ból daje ukojenie, dogłębnie niszczy niekiedy złudnie dając siłę, by po raz kolejny odwracając się, nigdy więcej się nie poddać, nigdy nie odpuścić, czegoś co daje życie. / Endoftime.
|
|
 |
I nalezysz do mnie choć to nie kwestia posiadania :*
|
|
 |
pesymistyczne nastawienie, a w zasadzie wciąż żyję, wciąż nie widzę, a może tak naprawdę nie chcę już widzieć pozytywnych stron tego, że oddycham, że żyję, że jestem. wciąż nie potrafię kształcić pozornych nadziei na kolejny dzień oczekując, że będzie znacznie lepszy niż ten dzisiejszy, wciąż nie chcę wmawiać sobie, że szczęście istnieje, i jest tu, tuż obok tak niewidzialnie, że po prostu jedyne co dostrzegam, to jego minimalną część. wciąż nie chcę błądzić wśród setek kolejnych obietnic, wśród tych marnych słów puszczanych na wiatr, i wśród ludzi, tak prawdziwie sztucznych, znikających z naszej drogi szybciej, niż słońce zachodzące dziś, gdzieś za osiedlami. po prostu nie potrzebuję, nie chcę i nie potrafię. / Endoftime.
|
|
 |
I najgorsze jest to, że ze względu na bardzo bliską mi osobę, nigdy nic między nami nie będzie, chociaż byśmy bardzo chcieli.
|
|
 |
Cholerne uczucie do Ciebie, które ciągle powraca.
|
|
 |
Lepiej zrobić i żałować, że się zrobiło, niż nie zrobić i też żałować.
|
|
 |
nie czaje tych co trwają w dziwnych związkach,
kochasz to jesteś, nie to nara piątka.
|
|
 |
chcę patrzeć z Tobą w inną stronę, jednak zawsze widząc to samo. / Endoftime.
|
|
 |
I wiem,że chcę jej bardziej niż wczoraj ;)
|
|
|
|