 |
życie jest jak kolorowanka. od ciebie zależy na jakie kolory je pomalujesz i czy zrobisz to dokładnie. /romantykzwyboru
|
|
 |
a dziś? jesteśmy dwójką zupełnie obcych sobie ludzi. nie rozmawiamy, nawet się do siebie nie odzywamy. nie wiemy o sobie kompletnie nic. najzwyczajniej w świecie zjebaliśmy sprawę, bracie.
|
|
 |
pewne rzeczy trzeba po prostu przeboleć, żaden Przyjaciel ani czekolada nie wystarczą.
|
|
 |
niektóre myśli, jak głębinowe wraki, nigdy nie powinny wypłynąć na powierzchnię.
|
|
 |
nie można spać, gdy jest się pełnym uczuć, których nie da się wypowiedzieć słowami.
|
|
 |
|
Grasz na moich uczuciach, jak nikt inny. Niby jesteś, a jednak Cię nie ma. Odezwiesz się raz na jakiś czas i tyle. Nie ma już tych całonocnych rozmów, po których ciężko było rano wstać, ale po których robiło się jakoś lżej na duszy. Nie ma już tych głupich rozmów o byle czym. Teraz ja mam swój świat, a Ty swój. Trochę przykre, że dwóch ludzi, których niegdyś tak dużo łączyło, teraz zachowują się, jakby byli dla siebie zupełnie obcy... [samoczynnie]
|
|
 |
taka już ze mnie zła kobieta.
|
|
 |
nossa, nossa czas iść na papierosa.
|
|
 |
koniec pierdolenia o tym, czego nie ma.
|
|
 |
lepiej wpadnij, polej, zapijemy smutek, on i tak wróci z jutrem.
|
|
 |
Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności, znasz to?
|
|
|
|