 |
|
szczerze? mogłabym cię szmato zajebać z uśmiechem na twarzy.
|
|
 |
|
bo tu być zwykłym to najgorsze przekleństwo.
|
|
 |
|
chłopcy kochają ciało, mężczyźni wielbią charakter.
|
|
 |
|
zawsze można się pociąć i być emo, lub wypić butelkę bolsa i być alkoholiczką.
|
|
 |
|
trudny przypadek, zajebistego zauroczenia.
|
|
 |
|
Nienawidzę siebie za dzisiaj. Żadna ilość łez nie sprawi, że poczuję się lepiej./Lizzie
|
|
 |
|
Jestem beznadziejna, ale to, co piszę płynie prosto z serca./Lizzie
|
|
 |
|
Nic, co dziś czuję nie ma nic wspólnego z facetem. Dziś czuję ból z innego powodu./Lizzie
|
|
 |
|
Ten znajomości nie da się już odzyskać. Rozmowy od dawna się nie kleją. Jesteś w moim życiu już tylko by zapewnić rozrywkę w dzień, kiedy cholernie się nudzę./Lizzie
|
|
 |
|
Pozwoliłam ci na zbyt wiele. Nie zniechęcało mnie twoje wyśmiewanie się z wszystkiego, co robiłam. Zrozumiałam to z chwilą, gdy zobaczyłam Cię z inną. Wtedy dotarło do mnie, że to koniec. Nigdy nie będę dla Ciebie nikim więcej. Jestem tylko naiwną kretynką, która zawsze pozwala Ci wracać. Tym razem zrobię to na własnych zasadach, by kolejny raz uniknąć złamanego serca./Lizzie
|
|
 |
|
Już nie wiem, który raz poczułam się źle./Lizzie
|
|
 |
|
Piękne rzeczy przysłania gniew./Lizzie
|
|
|
|