 |
zepsuty świat który przyniosła miłość.
|
|
 |
znów i need a doctor, znów bring me back to life.
|
|
 |
zrobię Ci ponownie rollercoaster, nie możesz zapomnieć o mnie - proste.
|
|
 |
bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. jak amfetamina robię Tobie w głowie miraż, zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać, uzależniam Cię na dobre, może lepiej nie zaczynać?
|
|
 |
nie lubiła topić smutków w wódce, a kofeina w walce z Orfeuszem da jej sukces.
|
|
 |
nie mów mi co dobre, gdy sam idziesz na dno.
|
|
 |
to jest coś, co mówi - możesz wątpić, ale nie możesz odejść.
|
|
 |
priorytet to robić swoje i grać o przyszłość, grać rap i pierdolić to co o nas myślą.
|
|
 |
przyjaźń nie zna ustępstw, niech wiedzą, że myślisz o nich. i niech poczują krew, gdy dajesz im serce na dłoni.
|
|
 |
kochasz mnie, nawet gdyby duszę sprzedał. wiem, że życie ze mną nie jest lekkie i, że tylko Twoje oczy widzą we mnie ideał.
|
|
 |
zobacz, jak żyję, też daj z siebie wszystko. i przez chwilę przestań być minimalistą.
|
|
 |
skoro życie to dziwka, to celibat musiał być zmorą.
|
|
|
|