głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika szkodliwy

nie mogę się zmienić. choćbym bardzo tego chciała  nie mogę. jestem takim człowiekiem  jakim ukształtowała mnie przeszłość. mam dużo wad i kilka zalet. nie zmienię swojej osobowości  tego co jest we mnie. ale mogę zmienić swoje ciało. mogę sprawić aby wreszcie było idealne. bez grama tłuszczu  chude  wyćwiczone   takie o jakim zawsze marzyłam.

briefly dodano: 25 maja 2013

nie mogę się zmienić. choćbym bardzo tego chciała, nie mogę. jestem takim człowiekiem, jakim ukształtowała mnie przeszłość. mam dużo wad i kilka zalet. nie zmienię swojej osobowości, tego co jest we mnie. ale mogę zmienić swoje ciało. mogę sprawić aby wreszcie było idealne. bez grama tłuszczu, chude, wyćwiczone - takie o jakim zawsze marzyłam.

moje  podpisz albo usuń. teksty napisana dodał komentarz: moje, podpisz albo usuń. do wpisu 25 maja 2013
chore? tak na prawdę  to nie jest tak  że z nim jest problem  tylko ze mną. usilnie wyszukuję w nim coś co doprowadzi mnie do szału i sprawi  że jeszcze bardziej będę miała go dosyć. za wszelką cenę próbuję go do siebie zniechęcić. nie będzie ze mną szczęśliwy  dlatego lepiej aby już teraz ode mnie odszedł. chociaż z drugiej strony  chcę aby wciąż był. kiedy go nie ma  jest dobrze  jakoś szczególnie się tym nie przejmuję  a na pytanie o kolejne spotkanie szukam wymówki. ale kiedy już jesteśmy razem  wszystko staje się bardziej kolorowe  nie chcę aby to się kończyło. odprowadza mnie do domu i znowu mam go dosyć. nie dziwię się  że nie rozumiesz mojej postawy wobec niego  bo sama się w tym gubię. chciałabym dać nam szansę  ale nie mogę  ciągle coś mnie przed tym powstrzymuje. on nie jest ideałem o którym śnię każdej nocy. to nie z jego imieniem kładę się do łóżka żegnając dzień. to nie on. przepraszam

briefly dodano: 25 maja 2013

chore? tak na prawdę, to nie jest tak, że z nim jest problem, tylko ze mną. usilnie wyszukuję w nim coś co doprowadzi mnie do szału i sprawi, że jeszcze bardziej będę miała go dosyć. za wszelką cenę próbuję go do siebie zniechęcić. nie będzie ze mną szczęśliwy, dlatego lepiej aby już teraz ode mnie odszedł. chociaż z drugiej strony, chcę aby wciąż był. kiedy go nie ma, jest dobrze, jakoś szczególnie się tym nie przejmuję, a na pytanie o kolejne spotkanie szukam wymówki. ale kiedy już jesteśmy razem, wszystko staje się bardziej kolorowe, nie chcę aby to się kończyło. odprowadza mnie do domu i znowu mam go dosyć. nie dziwię się, że nie rozumiesz mojej postawy wobec niego, bo sama się w tym gubię. chciałabym dać nam szansę, ale nie mogę, ciągle coś mnie przed tym powstrzymuje. on nie jest ideałem o którym śnię każdej nocy. to nie z jego imieniem kładę się do łóżka żegnając dzień. to nie on. przepraszam

Ciągle jeszcze maluję paznokcie na jego ulubiony kolor. Ciągle jeszcze kupuję perfumy  które tak uwielbiał. Chodząc na zakupy zastanawiam się w czym podobałabym mu się najbardziej  a kupując słodycze wybieram tylko białą czekoladę  którą tak bardzo lubi. Jakoś tak całe swoje życie podporządkowuje jemu  a przecież on już dawno ode mnie odszedł.    napisana

napisana dodano: 25 maja 2013

Ciągle jeszcze maluję paznokcie na jego ulubiony kolor. Ciągle jeszcze kupuję perfumy, które tak uwielbiał. Chodząc na zakupy zastanawiam się w czym podobałabym mu się najbardziej, a kupując słodycze wybieram tylko białą czekoladę, którą tak bardzo lubi. Jakoś tak całe swoje życie podporządkowuje jemu, a przecież on już dawno ode mnie odszedł. / napisana

Oboje doskonale wiemy  że to wszystko nie miało tak wyglądać. Wiemy  że nasze serca powinny bić tylko dla siebie i nic nie miało prawa wejść pomiędzy nas. Stare miłości  odległe wspomnienia mieliśmy zostawić za sobą  a tym czasem to one zadecydowały za nas o naszej przyszłości. Trochę to wyszło niezręcznie  bo wiem  że nie chciałeś moich łez  a ja mimo to płaczę. Żyjemy w ogromnej odległości już od kilku miesięcy  a moje serce ciągle prosi o Twoje. Tęsknota codziennie od nowa rodzi się właśnie w sercu i promieniuje do każdej cząstki mojego ciała. Chcę wierzyć  że Ty też chociaż w małym stopniu tęsknisz za mną i czasem gdy leżysz w łóżku  przed snem marzysz  aby ze mną porozmawiać i sprawić  że chociaż na moment odzyskam swoje dawne szczęście. Wierzę też  że już zawsze będziemy myśleć o sobie z sentymentem. W końcu byłeś najlepszym darem od losu jaki kiedykolwiek otrzymałam.    napisana

napisana dodano: 25 maja 2013

Oboje doskonale wiemy, że to wszystko nie miało tak wyglądać. Wiemy, że nasze serca powinny bić tylko dla siebie i nic nie miało prawa wejść pomiędzy nas. Stare miłości, odległe wspomnienia mieliśmy zostawić za sobą, a tym czasem to one zadecydowały za nas o naszej przyszłości. Trochę to wyszło niezręcznie, bo wiem, że nie chciałeś moich łez, a ja mimo to płaczę. Żyjemy w ogromnej odległości już od kilku miesięcy, a moje serce ciągle prosi o Twoje. Tęsknota codziennie od nowa rodzi się właśnie w sercu i promieniuje do każdej cząstki mojego ciała. Chcę wierzyć, że Ty też chociaż w małym stopniu tęsknisz za mną i czasem gdy leżysz w łóżku, przed snem marzysz, aby ze mną porozmawiać i sprawić, że chociaż na moment odzyskam swoje dawne szczęście. Wierzę też, że już zawsze będziemy myśleć o sobie z sentymentem. W końcu byłeś najlepszym darem od losu jaki kiedykolwiek otrzymałam. / napisana

Mówiłeś kiedyś coś o wspólnym życiu czy się tylko przesłyszałam?    napisana

napisana dodano: 25 maja 2013

Mówiłeś kiedyś coś o wspólnym życiu czy się tylko przesłyszałam? / napisana

Mam nadzieję  że to ja jestem Twoim najlepszym wspomnieniem.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Mam nadzieję, że to ja jestem Twoim najlepszym wspomnieniem. / napisana

Nie mam pojęcia po  co to robię. Nie wiem po  co wmawiam sobie  że czas na spróbowanie czegoś nowego. Nie wiem po  co rozglądam się szukając interesujących mężczyzn. Nie wiem po  co kuszę ich patrząc głęboko w ich oczy. Przecież to wszystko jest bez sensu. Żaden z nich nie jest odpowiedni. Żaden z nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. To Ty byłeś całym moim światem. Tą połówka jabłka  która tak idealnie pasowała do mojej. To Ty byłeś tym  którego szukałam  a każdy następny to jak marna kopia  która nawet w małym stopniu nie jest w stanie Ci dorównać.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Nie mam pojęcia po, co to robię. Nie wiem po, co wmawiam sobie, że czas na spróbowanie czegoś nowego. Nie wiem po, co rozglądam się szukając interesujących mężczyzn. Nie wiem po, co kuszę ich patrząc głęboko w ich oczy. Przecież to wszystko jest bez sensu. Żaden z nich nie jest odpowiedni. Żaden z nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. To Ty byłeś całym moim światem. Tą połówka jabłka, która tak idealnie pasowała do mojej. To Ty byłeś tym, którego szukałam, a każdy następny to jak marna kopia, która nawet w małym stopniu nie jest w stanie Ci dorównać. / napisana

Już nie liczę dni  które upłynęły od naszego ostatniego spotkania  bo to nie ma sensu. I tak upłynęło ich zbyt wiele.    napisana

napisana dodano: 24 maja 2013

Już nie liczę dni, które upłynęły od naszego ostatniego spotkania, bo to nie ma sensu. I tak upłynęło ich zbyt wiele. / napisana

nasz zwiazek konczy sie szybciej niz wodka.   troublemaker

troublemaker dodano: 24 maja 2013

nasz zwiazek konczy sie szybciej niz wodka. / troublemaker

smieszy mnie to  że wszystko co masz do powiedzenia  walisz w plecy  mała.   troublemaker

troublemaker dodano: 24 maja 2013

smieszy mnie to, że wszystko co masz do powiedzenia, walisz w plecy, mała. / troublemaker

na następny dzień zwyczajnie wstaniesz  jak gdyby nigdy nic. i będziesz zapominać. równie łatwo jak o chodzeniu czy oddychaniu. i pójdziesz do kuchni. wyciągniesz z szafki filiżankę  z której jeszcze wczoraj pił u ciebie herbatę i zrobisz sobie kawę. tą  jego ulubioną od której zaczynaliście każdy z poranków. filiżankę postaw na blacie  na którym jeszcze wczorajszego wieczoru się kochaliście. a później siądź przy stole i krojąc bułkę zastanawiaj się czy noża nie przeznaczyć do innych celów. miłego zapominania.

troublemaker dodano: 24 maja 2013

na następny dzień zwyczajnie wstaniesz, jak gdyby nigdy nic. i będziesz zapominać. równie łatwo jak o chodzeniu czy oddychaniu. i pójdziesz do kuchni. wyciągniesz z szafki filiżankę, z której jeszcze wczoraj pił u ciebie herbatę i zrobisz sobie kawę. tą, jego ulubioną od której zaczynaliście każdy z poranków. filiżankę postaw na blacie, na którym jeszcze wczorajszego wieczoru się kochaliście. a później siądź przy stole i krojąc bułkę zastanawiaj się czy noża nie przeznaczyć do innych celów. miłego zapominania. /

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć