 |
|
Chodzę na imprezy, spijam się prawie do nieprzytomności, tylko po to żeby móc wyrzygać wspomnienia o Tobie, ale Ty za każdym razem kurczowo trzymasz się mojego serca i nie mogę, po prostu nie mogę się Ciebie pozbyć./esperer
|
|
 |
Nie chciałam tego uczucia, nigdy więcej. Wróciło kurwa, z podwojoną siłą.
|
|
 |
Znowu wróciła, zjebała i zostaje z nim. Ja? Nie martw się, poradzę sobie, przecież to nie pierwszy raz mnie zostawiasz.
|
|
 |
ty?! ty śmiesz nazywać się moją matką? spójrz na mnie, gdy do ciebie mówię! przestań mi pierdolić o odpowiedzialności i rodzicielstwie, daleko ci od takich postaw. nastawiasz wszystkich wrogo wobec mnie. widzę jak reagujesz gdy wracam do mieszkania. słyszę nienawiść w każdym słowie którym do mnie celujesz. nic nie widzisz? to jest kurwa chore. masz kochanego synka, który robi wszystko aby przedstawić mnie w twoich oczach w jak najgorszym świetle. dziękuję. nie zabronisz mi jechać nad morze. nie zabronisz mi żyć tak jak ja tego chcę. mam cię serdecznie dosyć. jesteś dla mnie martwa. i jeszcze jedno mamusiu, dziękuję za cudowny dzień dziecka. na kurwa lepszego prezentu nie mogłam dostać.
|
|
 |
myśli przeciekają przez palce.
|
|
 |
trzeba tylko pamiętać, że da się radę. żeby tylko nie zapomnieć.
|
|
 |
ciągle uświadamiasz mnie, że jestem Ci potrzebna, ważna, że zależy Ci na mnie. a ja nie potrafię tego zrozumieć, nie umiem. przeszłość wraca, gdy doświadczasz złych rzeczy one się za tobą ciągną, nie dają o sobie zapomnieć. potrafią zrujnować teraźniejszość. właśnie mnie coś takiego rujnuje, jakieś odrzucenie, utrata. nie wiem, co powoduje to, że nie wierzę w siebie, nie lubię a wręcz nie na widzę siebie.
muszę z tym coś zrobić, bo wiem, że to Cię denerwuje. bo jesteś jedyną osobą, która mi wkłada do głowy, że tak nie jest. to trudne, ot tak zmienić podejście do samej siebie. jednak muszę walczyć.
|
|
 |
-nie proponuję Ci pójścia do łóżka tylko wyjście na kawę. -a może właśnie w tym jest problem?
|
|
 |
nie dasz się wykorzystać ? żegnaj, nie ma taryfy ulgowej. takie czasy.
|
|
 |
nie istnieje bezgraniczne zaufanie. zawsze dopadnie Cię jakiś chochlik, który każe zastanawiać się nad tym co on akurat robi.
|
|
 |
|
kupie sobie kurewsko czerwony lakier, dokleję do twarzy kurewską minę i będę grała kurewską sukę, bo widzę, że ty takie kurwy lubisz .
|
|
|
|