 |
Wiedz jedno , co by się nie działo, zawsze będę przy Tobie. Możesz wpierdolić mi się na chatę robiąc totalny rozjeb , możesz żalić się przez całą noc w piwnicy , przez tel , czy gg. Nawet gdy będę na totalnym kacu wyjdę do Ciebie i zrobię wszystko byś nie była smutna. Masz mnie , pamiętaj , zawsze i wszędzie, o każdej porze dnia i nocy. O$ ; *
|
|
 |
Dla mnie sprzedanie osoby jest samobójstwem .
|
|
 |
O , slonbogiem powraca po krótkiej przerwie. Teraz będę napierdalać tekstami regularnie. Piąteczka dla mordeczek , a dla wrogów chuj w dupe !
|
|
 |
Pokój wysprzątany, ubrania w szafie poukładane, upieczone ciasto. Czyli co by tu jeszcze porobić, żeby się nie uczyć?
|
|
 |
nie bój się śmierci... staraj się ją poznawać, jakkolwiek chcesz to zrobić. zaprzyjaźnij się z nią, jednocześnie nie przekraczając tej cienkiej granicy . / dajmiszczescie
|
|
 |
gardzę sobą za to, co czuję. / dajmiszczescie
|
|
 |
Pamiętam ostatnie zdanie przyjaciela na koniec ważnej rozmowy : ' on nie jest dla ciebie . ' na początek nie wierzyłam w te słowa , ale patrząc na ciebie każdego dnia, stwierdzam ,że przyjaciele jednak zawsze mają rację.
|
|
 |
spojrzałam w lustro i sie przestraszyłam.. zobaczyłam zagubioną dziewczynę w dresie z załzawionymi oczami, zakatarzonym nosem.. przyglądałam jej się intensywniej i zobaczyłam nawet, że wyglądała na rozzłoszczoną swoją bezsilnością.. ale jak miała byś silna skoro nikt jej nie wspierał.. nikt nie podnosił na duchu.. nikt jej nie chwalił.. zrobiło mi się jej szkoda, gdy zobaczyłam ,że mimo tego wszystkiego wymusza uśmiech by nie poczuć ze strony bliskich udawanej litości...
|
|
 |
- Tyle razy ci mówiłam, maksymalnie 2 piwa i o 22 w domu. - Kurwa, znowu mi się pojebało . / martynaaa,em
|
|
 |
Cześć jestem tutaj nowa - nie, wydaję mi się ,że tu już cię widziałem - tak tej dziewczyny już nie ma ,specjalni naukowcy ,których imion nie mogę wyjawić zabrali ją ,by naprawić uszczelki - dlaczego ? - była zbyt uczuciowa ,kochała na zabój nie znając mężczyzny któremu oddała serce ,była złodziejką własnych nadziei i przede wszystkim nie wierzyła -w co ? -że można żyć bez miłości .Ja jestem jej nową wersją ,ulepszoną ,wszystkie te wady zostały usunięte i zastąpione obojętnością , poczuciem własnej wartości i przede wszystkim życiem bez miłości bez cierpień.
|
|
 |
Mam ochotę odpuścić sobie szkołę, uczucia i emocje. Pójść na imprezę, tańczyć z kim popadnie, upić się do nieprzytomności, po czym obudzić się gdzieś, gdzie nie pamiętam jak dotarłam. A wracając południem następnego dnia do domu, uśmiechając się niewinnie na pytanie rodziców "jak było ?", odpowiedzieć "świetnie, przegadałyśmy całą noc. Woja na poduszki i takie tam. Wiecie, typowe pidżama party " Po czym udać się do łóżka i tam z przyśpieszonym tętnem wspominać mieniona noc..
|
|
|
|