 |
Spytasz jak sie nazywam ? To proste pytanie jestem WIKTORIA , " kochanie ". Zajawka ? Spytasz ponownie , to RAP znad warty , to RAP najlepszej marki . Przyjaciele ? ta sprawa jest oczywista , Są lecz nie mogę wyjawić ich Nazwiska . Ups , O wiek nie sapytaleś ? Trudno bywa , dowiesz sie jek będziesz dorosly albo nie dowiesz sie Wcale . || Pomocniczarenka
|
|
 |
Miłości nie ma , jest sex i chamstwo. - By Pabik :*
|
|
 |
W szkole uśmiechasz się, nawet szczerze. Wszystkie akcje z ludźmi doprowadzają Cię do śmiechu, aż do bólu brzucha. Dzień zajebiście spędzony. Gdy przychodzisz do domu, siadasz do kompa, zapuszczasz dobijającą muzykę i przypomina Ci się, że jednak jest źle. Mimo tego uśmiechu czujesz, że jest źle..
|
|
 |
Nie potrafiła zapomnieć.. Mimo tego jak ją potraktował, pamiętała całą ich historię, wszystkie piękne momenty. Pamiętała jak tańczył z nią w deszczu, pamiętała dzień w którym powiedział jej, że jest piękna, potem całując tak jak jeszcze nikt na świecie.. Nie zapomniała o tym z jakiego bagna ją wyciągnął i nie patrząc na jej przeszłość mówił o wspólnej przyszłości .. Wiedziała, że bez niego nic już nie będzie takie samo .. Nic już nie będzie takie kolorowe.. jak w tamte dni.
|
|
 |
Wstaję rano. Maluję paznokcie, potrafię się śmiać, odnawiam kontakty. Jak widzisz radzę sobie bez Ciebie. Tylko czasem jeszcze zapominam oddychać. Zwłaszcza, kiedy przechodzisz obok...
|
|
 |
I nie obiecuję, że Cię nie opuszczę. Bo to zrobię. Ostatniego dnia mojego życia. A dokładnie, chwilę po jego końcu.
|
|
 |
Bo dzieciństwo kończy się wtedy, gdy zaczynasz robić rzeczy o których nie powiesz rodzicom.
|
|
 |
Życie spytało śmierć:
- Dlaczego wszyscy mnie kochają, a nienawidzą Ciebie.?
A śmierć ze spokojem odpowiedziała:
- Bo Ty jesteś pięknym kłamstwem, a ja okrutną prawdą.
|
|
 |
' Jeśli masz coś do mnie, to napisz to na kartce, włóż do koperty i wsadź ją sobie głęboko w dupę, bo właśnie tam mam Twoje zdanie na mój temat.
|
|
 |
Nie wiem za czym tęsknie ,za czym gnam, co dał nas czas oprócz stosu kart, najpierw piękny romans, potem deja vu , stos cierpień a na nim palone resztki chwil. Ile można czekać, ile można chcieć , mówili mi nie raz "zamiary mierz na chęć". Popełniłam błąd oddając duszę Tobie, chciałabym to zmienić lecz tego nie cofnę . Zapomniałam już radości smak, jak dobry aktor nauczyłam się grać. Gdzie teraz jesteś, czy czasem tęsknisz też, chcę zobaczyć Twoją łzę gdy usłyszysz wersy te..
|
|
 |
Nie zasługujesz na mnie, bo zawiodłeś zaufanie. Chuj Ci w dupę za kurewskie zachowanie.
|
|
 |
|
Kiedy zaczyna Cię ranić ktoś ,kogo kochasz, to wiesz w czym leży problem? Nie piśniesz ani jednego słowa, pozwolisz, żeby Twoje życie się sypało nawet bez małego grymasu na ustach. Z miłości do tej osoby, gotowa byłabyś sama zadać ostateczny cios swojemu sercu, gdyby tylko to miało go uszczęśliwić./esperer
|
|
|
|