 |
Czy ja do cholery, nie mam prawa mieć problemów? I kurwa kto odebrał mi możliwość użalania się nad sobą?! To ja zawsze kurwa chodzę, jak trzeba to głaszczę po główce albo daję kopa w dupę, a słyszę w zamian "ogarnij się, przecież nie masz żadnego problemu ". Może i dla kogoś nie mam. Faktycznie dzieci w Zimbabwe umierają z głodu, ale ja nie mieszkam w Afryce, tylko tutaj. W tym durnowatym mieście. I mam trochę dość udawania jaka to ja jestem silna i nic mnie nie rusza. Bo kurwa nie jestem! Ale w sumie kogo to obchodzi, skoro większość patrzy tylko swojej dupy. Mówi się, że takie czasy. JA uważam, że czasy czasami ale przyjaciele powinni być przyjaciółmi, znajomi znajomymi, ludzie ludźmi - zawsze. I na tym skończę.
|
|
 |
Muszę spróbować porozumieć się sama ze sobą, żeby móc dopasować się, w ten czy inny sposób, do świata mnie otaczającego. Ile czasu można żyć na pohybel? Miesiąc, dwa, ale kurwa nie lata? Trzeba w końcu przestać odpychać ludzi i się izolować, to i świat wyciągnie do mnie ręce. Tak mi się przynajmniej wydaje.
|
|
 |
Tyle mnie omija. Wiedziałam, że tak będzie. Sama to sobie wybrałam. Czasami wydaje mi się, że wyrządzam ogromną krzywdę ludziom których kocham, bo zamiast być z nimi ja jestem tu. Już tak jest, że krzywdzę tych, którym nie chce by wyrządzano jakąkolwiek krzywdę, że ludziom których kocham mówię, że ich nienawidzę, że ciężko jest mi przyznać się, że ktoś jest dla mnie naprawdę ważny. A są takie osoby.
|
|
 |
. Kłamstwo to twoja mocna strona suko ? | dzyndzelek .
|
|
 |
. i mimo wszystko nie zapomnę o Tobie , nigdy . / aajkoochanie
|
|
 |
. Huh . Wystarczyło , że podniosła głowę do góry . Szła dumnie korytarzem , a kiedy wiedziała , że się na Nią patrzy , mogła z kpiącym uśmiechem powiedzieć do koleżanki : " Taak , mam wyjebane ." | dzyndzelek .
|
|
 |
. Zmusił mnie do tylu kłamstw , tylu innych , okropnych rzeczy . A ja nie potrafiłam nawet odmówić . Dla Niego umiałam zrobić wszystko . | dzyndzelek .
|
|
 |
. Nie zależało mu na niczym. Kompletnie . Czy był bity , czy wyzywany , czy radosny , a może i szczęśliwy . Nie potrafił się do czegoś przywiązać . A jednak . Ona była tym niezwykłym wyjątkiem . | dzyndzelek .
|
|
 |
. Jego uśmiech , ten co zawsze wprawiał mnie w dobry nastrój , Jego spojrzenie , pełne tylu marzeń , czułości , skrytej tajemniczości , Jego dotyk , stanowczy , a zarazem delikatny , On .. W całej okazałości . | dzyndzelek .
|
|
 |
. Tęsknie .. Za nim ! | dzyndzelek .
|
|
 |
. A ona z pasją , kopnęła dalej piłkę . I kiedy wszyscy pobiegli na drugą stronę boiska , przykucnęła , palcem rysując na ziemi serce i wypisując w nim jego imię . | dzyndzelek .
|
|
|
|