 |
|
Lalala, wódkę lać. Lalala, trzeba chlać.
|
|
 |
|
Umiesz skakac ? To wypierdalaj mi stad w podskokach.
|
|
 |
|
I can't stop drinking about you.
|
|
 |
|
Chcialam pic z umiarem. Niestety umiar nie chcial pic ze mna.
|
|
 |
|
Ni tu kochać, ni tu kazać spierdalać.
|
|
 |
|
W końcu znajdujesz osobę z którą możesz wszystko. Z którą uwielbiasz wszystko, począwszy od robienia kanapek poprzez rozmawianie. Osobę przy której nawet najbardziej prymitywna czynność jak spacer w deszczu potrafi być czymś niezwykłym, czymś niecodziennym. Każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens. Kiedy już ją znajdziemy, nie pozwólmy sobie jej odebrać. Szarpmy się z losem, walczymy z przeznaczeniem, ale nie pozwólmy pozbawić się szczęścia.
|
|
 |
|
Upraszczając nieco sprawę, suką się jest, a nie bywa.
|
|
 |
|
Demonstrowanie swojej seksualności nie jest skuteczną metodą na zdobycie mężczyzny. Rzecz nie polega na tym, czy uda ci się go podniecić, to żadne osiągniecie. Równie dobrze może mu się to przydarzyć w trakcie jazdy na motorze albo przez sen. Nie chodzi o to czy go podniecisz, sztuka polega na tym, żeby wciąż miał na ciebie ochotę, choć został zaspokojony.
|
|
 |
|
zapiłam Cię wódką, byś smakował tak gorzko, piłam litrami, by w końcu mieć Cię dosyć... klęcząc nad kiblem, zmuszając się z całych sił - wyrzygałam wspomnienia, wyplułam z siebie każdy Twój wątek, po czym umyłam zęby, czyszcząc usta z Twoich pocałunków, byłam lżejsza - o Ciebie, o tą miłość, o Twój skurwiały obraz dobrego człowieka.
|
|
 |
|
Chciałabym się do Ciebie przytulić, bez żadnego konkretnego powodu. Pójść do parku, usiąść pod drzewem i patrzeć w niebo. Powiedzieć coś, cokolwiek, bo wiem, że mogę rozmawiać z Tobą o wszystkim. Spojrzeć w Twoje oczy, dotykać twojej twarzy. Poczuć się jak mała dziewczynka, bezbronna istota, bezpieczna w Twoich ramionach.. Chciałabym zapomnieć o tym co się stało i żyć, po prostu żyć z Tobą. Pragnę czuć, że jestem Ci potrzebna, wiedzieć że jestem jedyna.. Chcę się z Tobą drażnić, kłócić, tylko po to, by później czule pogodzić.. I tęsknić wiedząc, że i Ty tęsknisz.
|
|
 |
|
niie przestane chodzić w luźnych koszulkach i bluzach żeby wyglądać 'bardziej' jak kobieta, nie przestane używać zwrotów kurwa, meega, zajebiście, dam se kurwa rade itp. nie przestane stawiać spacji przed pytajnikiem. nie przestane pisać zdań z małych liter. nie przestane słuchać GrubSona , nie przestane używać wulgaryzmów. rap zawsze będzie ze mną w roli głównej. nie przestane łazić z kumpelami na piwo . ale wiesz, oboje wiemy że kiedyś będę bardziej dojrzała, skończę szkołę, ktoś zajmie moje miejsce żeby wkurwiać ludzi w mojej budzie, ja znajdę prace a tam nie przyjdę w za dużej bluzie z kapturem na głowie. kiedyś pewnie przestane słuchać rapu. zacznę pisać zdanie z dużych liter. zacznę nawet pić małą czarną, której teraz nie lubię. i kiedyś będzie tak, że nie przyjdę do domu, nie zamknę się u siebie w pokoju, nie położę się na łóżku z słuchawkami w uszach, jak to zwykle robię. pewnie dlatego, że moje dziecko powie mi "chodź się bawić" albo "mamo, jestem głodna"
|
|
 |
|
nie wiązałam z Tobą jakichś szczególnych nadziei. wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach. jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedłeś. spędziłam z Tobą trochę czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do Twojej obecności w swoim życiu, wiele się od Ciebie nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. dziś jest mi smutno bo wiem, że już nigdy nie zobaczę Twoich źrenic wpatrzonych w moje. czasami mi Cię brakuje, tak po prostu.
|
|
|
|