 |
Nie wstydzę się uczuć, nie wstydzę się tego, że mi ich brak. Emocje wypełniają mnie od stóp do głów, są moimi drogowskazami do samozagłady, a mimo to ciągle ich pragnę. Nie mam czasu na szukanie szczęścia, nie mam czasu, aby żyć chwilą. Żyję momentami. Jednym, drugim, trzecim. Potem zapominam, resetuję się i egzystuję jak wcześniej czyli nijak.
|
|
 |
przymierzyłam jego miłość, pasowała idealnie
|
|
 |
był pokusą która namieszała w moim życiu jak łyżeczka w szklance herbaty.
|
|
 |
kiedy widzimy ciągle tych samych ludzi stają się oni w końcu częścią naszego życia. a skoro są już częścią naszego życia, to chcą je zmieniać. jeśli nie stajemy się tacy, jak tego oczekiwali, są niezadowoleni. ponieważ ludziom wydaje się, że wiedzą dokładnie jak powinno wyglądać nasze życie . natomiast nikt nie wie , w jaki sposób powinien przeżyć własne życie
|
|
 |
Cisza nie ma słów, wiesz? Nie możesz jej ogłosić, zwrócić na nią uwagę, ani jej wykrzyczeć. Cisza jest cicha. Jest ukradkiem. Działa długo, wlewa się w szczeliny jak strumyk i nikt jej nie zauważa póki nie stanie się zbyt bolesna , póki nie jest za późno .
|
|
 |
mają nas za dziwki , alkoholiczki , niepoprawnie zakochane kretynki . szkoda tylko , że same nie potrafią spojrzeć na siebie z nieco innej perspektywy . czasem my , mamy ich za dziwki , alkoholiczki i niepoprawnie zakochane kretynki jednocześnie .
|
|
 |
|
a dziś na kolacje życzę sobie ciebie do łózka,szepcąc słodkie dobranoc do uszka. ;ogarnij mnie skarbie
|
|
 |
i jest mi źle i nie mogę się pozbierać
|
|
 |
- ey , skradłeś mi serce - nie bedziesz mnie kurwa od złodzieji wyzywać szmato
|
|
 |
to bolało, choć nie chciałam sie martwić . ale ktoś cały ten związek oddał bez walki .
|
|
 |
nadpsuta przyjaźń, chore dążenie do ściemy i fałszu
|
|
|
|