![a potem późną nocą tuż przed snem opowiem Ci jak było naprawdę jak na co dzień jedno pragnienie chłonęło każde z marzeń jak chęć dzielenia jedynie z Tobą tego mięśnia leżącego w bezruchu gdzieś pod klatką piersiową uśmiercała wszystko inne. opowiem Ci o swoich snach w których dominowałeś od zawsze. opowiem jak momentami chciałam mimowolnie wtulić się w Ciebie i odczuwać kruche ciepło. jak nieustannie wśród bladej codzienności szukałam cienia Ciebie jak błagałam abyś był tym z którym wszystko nabierze sensu z którym położę wspólny fundament i pierwsze podstawy a po czasie zbuduje mój dom i będę dzielić się łóżkiem. z którym codziennie rano tuż przed pracą będę spijać piankę z kawy a co niedzielę będzie robił mi śniadania do łóżka i dawał siebie. abyś był tym którego będę co wieczór całować na dobranoc przytulać bez zahamowań i mieć na wyłączność tego który będzie tym jedynym za którego kiedyś umrę i którego będę kochać nawet gdy rozdzieli nas niebo. endoftime](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
a potem, późną nocą, tuż przed snem opowiem Ci jak było naprawdę, jak na co dzień jedno pragnienie chłonęło każde z marzeń, jak chęć, dzielenia jedynie z Tobą, tego mięśnia leżącego w bezruchu gdzieś pod klatką piersiową, uśmiercała wszystko inne. opowiem Ci o swoich snach, w których dominowałeś od zawsze. opowiem, jak momentami chciałam mimowolnie wtulić się w Ciebie, i odczuwać kruche ciepło. jak nieustannie, wśród bladej codzienności szukałam cienia Ciebie, jak błagałam, abyś był tym, z którym wszystko nabierze sensu, z którym położę wspólny fundament i pierwsze podstawy, a po czasie zbuduje mój dom, i będę dzielić się łóżkiem. z którym codziennie rano, tuż przed pracą będę spijać piankę z kawy, a co niedzielę będzie robił mi śniadania do łóżka i dawał siebie. abyś był tym, którego będę co wieczór całować na dobranoc, przytulać bez zahamowań, i mieć na wyłączność, tego, który będzie tym jedynym, za którego kiedyś umrę, i którego będę kochać nawet gdy rozdzieli nas niebo. / endoftime
|
|
![Jedyny sposób którym trafie do Ciebie. Wyjebane mam ile ludzi to przeczyta chce byś wróciła. Proszę zrób to dla Mnie. Nie wyobrażasz sobie ile bym dała byś była. Jesteś dla mnie najważniejsza i zapewne dla mnóstwa innych osób pomyśl co czują gdy Ciebie nie ma. Wszystko jeszcze da się odkrecic tylko daj jakiś znak.. Potrzebuje Cię tesknie i cierpie. Najpierw ten ktoś jest później tego kogoś nie ma. Kocham Cię wroc!](http://files.moblo.pl/0/5/90/av65_59059_sdc13241.JPG) |
Jedyny sposób, którym trafie do Ciebie. Wyjebane mam ile ludzi to przeczyta, chce byś wróciła. Proszę zrób to, dla Mnie. Nie wyobrażasz sobie, ile bym dała byś - była.
Jesteś dla mnie najważniejsza i zapewne dla mnóstwa innych osób, pomyśl co czują gdy Ciebie nie ma.
Wszystko jeszcze da się odkrecic, tylko daj jakiś znak..
Potrzebuje Cię, tesknie i cierpie.
Najpierw ten ktoś jest, później tego
kogoś nie ma. Kocham Cię, wroc! ; (
|
|
![ej kochanie kocham Cię kochać kiedy mnie kochasz. endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
ej kochanie, kocham Cię kochać, kiedy mnie kochasz. / endoftime.
|
|
![na co dzień? uwielbiam zasypiać z jego zapachem na poduszce i budzić się przy nim. uwielbiam zapełniać nim każdą z chwil ściskać jego dłoń kiedy tylko jest obok i z całej siły wtulać się czując jak jego serce delikatnie zderza się z klatką piersiową. uwielbiam robić mu wstyd wrzeszcząc na całe gardło w centrum handlowym uwielbiam kiedy mnie łaskocze dotyka i mruczy do ucha. uwielbiam gryźć jego wargę i minimum pięć razy dziennie oznajmiać jak bardzo go kocham tracić czas na długie pożegnania jak również tęsknić za nim sekundę po rozstaniu. uwielbiam śmiać się kiedy całuje mnie w czubek noska przytulać z zaskoczenia i przekupywać buziakami czując na swoich ustach jak się uśmiecha. uwielbiam kiedy droczy się o najmniejsze drobiazgi a kiedy udaję że się złoszczę pewnie tuli do siebie. uwielbiam go mieć w myślach w snach w życiu blisko przy sobie dla siebie ot tak. uwielbiam go uwielbiać i dopełniać własne szczęście detalami jego wnętrza. endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
na co dzień? uwielbiam zasypiać z jego zapachem na poduszce, i budzić się przy nim. uwielbiam zapełniać nim każdą z chwil, ściskać jego dłoń, kiedy tylko jest obok, i z całej siły wtulać się, czując jak jego serce delikatnie zderza się z klatką piersiową. uwielbiam robić mu wstyd, wrzeszcząc na całe gardło w centrum handlowym, uwielbiam, kiedy mnie łaskocze, dotyka i mruczy do ucha. uwielbiam gryźć jego wargę, i minimum pięć razy dziennie oznajmiać, jak bardzo go kocham, tracić czas na długie pożegnania, jak również tęsknić za nim sekundę po rozstaniu. uwielbiam śmiać się, kiedy całuje mnie w czubek noska, przytulać z zaskoczenia, i przekupywać buziakami, czując na swoich ustach jak się uśmiecha. uwielbiam, kiedy droczy się o najmniejsze drobiazgi, a kiedy udaję, że się złoszczę pewnie tuli do siebie. uwielbiam go mieć, w myślach, w snach, w życiu, blisko przy sobie, dla siebie, ot tak. uwielbiam go uwielbiać, i dopełniać własne szczęście detalami jego wnętrza. / endoftime.
|
|
![“You can spend minutes hours days weeks or even months over analyzing a situation trying to put the pieces together justifying what could've would've happened.. or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on.” Tupac.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
“You can spend minutes, hours, days, weeks, or even months over-analyzing a situation; trying to put the pieces together, justifying what could've, would've happened.. or you can just leave the pieces on the floor and move the fuck on.” Tupac.
|
|
![Lubię się z Tobą kłócić całować słuchać muzyki rozmawiać gryźć przytulać oddychać dotykać wychodzić na spacery robić głupoty chodzić na place zabaw śmiać się gadać o wszystkim co wejdzie mi na język tęsknić minutę po pożegnaniu lubię żyć z Tobą : KOCHAM CIĘ SKARBIE!](http://files.moblo.pl/0/5/90/av65_59059_sdc13241.JPG) |
Lubię się z Tobą kłócić, całować, słuchać muzyki, rozmawiać, gryźć, przytulać, oddychać, dotykać, wychodzić na spacery, robić głupoty, chodzić na place zabaw, śmiać się, gadać o wszystkim co wejdzie mi na język, tęsknić minutę po pożegnaniu,
lubię żyć z Tobą :*
KOCHAM CIĘ SKARBIE!
|
|
![bądź zawsze i daj mi tą satysfakcję że istniejesz tylko dla mnie.](http://files.moblo.pl/0/5/90/av65_59059_sdc13241.JPG) |
bądź zawsze i daj mi tą satysfakcję, że istniejesz
tylko dla mnie.
|
|
![Living is easy with eyes closed ♥](http://files.moblo.pl/0/6/94/av65_69441_snapchat-1988720347.jpg) |
Living is easy, with eyes closed ♥
|
|
![ot tak błądzi w mojej wyobraźni a jego imię przemyka gdzieś pomiędzy milionem codziennych słów. widzę go na nowo w myślach wspomnieniach i wciąż zerkam na tych kilka zdjęć na których trzyma mnie na rękach i całuje w policzek czy też kłóci się po czym ściska z całej siły i nie chce puścić gdzie droczy się ze mną i łaskocze przy wszystkich i tych gdzie trzyma mnie za rękę obiecując nie puścić jej już nigdy więcej. wiesz chyba cały czas go potrzebuję wciąż jak tych codziennych promieni słońca idąc do szkoły jak tego chłodnego powiewu wiatru muskającego policzki podczas nocnych spacerów wciąż tak samo takiego jaki był jakiego kochałam i jakiego go miałam wciąż Jego. endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
ot tak błądzi w mojej wyobraźni, a jego imię przemyka, gdzieś pomiędzy milionem codziennych słów. widzę go na nowo, w myślach, wspomnieniach, i wciąż zerkam na tych kilka zdjęć, na których trzyma mnie na rękach i całuje w policzek, czy też kłóci się, po czym ściska z całej siły i nie chce puścić, gdzie droczy się ze mną i łaskocze przy wszystkich, i tych, gdzie trzyma mnie za rękę, obiecując nie puścić jej już nigdy więcej. wiesz, chyba cały czas go potrzebuję, wciąż, jak tych codziennych promieni słońca idąc do szkoły, jak tego chłodnego powiewu wiatru muskającego policzki, podczas nocnych spacerów, wciąż tak samo, takiego jaki był, jakiego kochałam i jakiego go miałam, wciąż Jego. / endoftime.
|
|
![Nie zawsze jest zaj.ebi.ś.cie wiesz ? Więc dlaczego w tych trudnych chwilach się poddajesz i masz już w.yjeba.ne ?](http://files.moblo.pl/0/5/90/av65_59059_sdc13241.JPG) |
Nie zawsze jest zaj.ebi.ś.cie , wiesz ?
Więc dlaczego w tych trudnych chwilach się poddajesz i masz już w.yjeba.ne ?
|
|
!['tęsknię' to jedno słowo nie wyrazi tego jak bardzo brakuje mi każdej z tych komicznych rozmów banalnego uśmiechu na twarzy na co dzień przypominającego o fragmentach szczęścia którym On nadawał sens. jak bardzo brakuje mi jego głosu śmiechu tych nocnych spacerów i buziaków na dobranoc każdego z porannych przytuleń czy śniadań w łóżku śmiertelnych łaskotek chwil powagi i nagłego wybuchu śmiechem nawet tych małych kłótni po których i tak nie potrafiliśmy bez siebie wytrzymać. nie wyrazi tego jak cholernie bardzo brakuje mi Jego. endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
'tęsknię' to jedno słowo nie wyrazi tego, jak bardzo brakuje mi każdej z tych komicznych rozmów, banalnego uśmiechu na twarzy, na co dzień przypominającego o fragmentach szczęścia, którym On nadawał sens. jak bardzo brakuje mi jego głosu, śmiechu, tych nocnych spacerów, i buziaków na dobranoc, każdego z porannych przytuleń czy śniadań w łóżku, śmiertelnych łaskotek, chwil powagi i nagłego wybuchu śmiechem, nawet tych małych kłótni, po których i tak nie potrafiliśmy bez siebie wytrzymać. nie wyrazi tego, jak cholernie bardzo brakuje mi Jego. / endoftime.
|
|
![zagryzasz wargi zasłaniając twarz dłońmi nagła cisza słowa zamykają się w nawias zapytania by na nowo zalegać w przełyku by nigdy więcej nie ujrzeć światła dziennego i już nigdy niezrozumiale nie wadzić w detalach życia. endoftime.](http://files.moblo.pl/0/5/62/av65_56298_large_52.jpg) |
zagryzasz wargi zasłaniając twarz dłońmi, nagła cisza, słowa zamykają się w nawias zapytania, by na nowo zalegać w przełyku, by nigdy więcej nie ujrzeć światła dziennego, i już nigdy niezrozumiale nie wadzić w detalach życia. / endoftime.
|
|
|
|