 |
I choć za każdym razem boli coraz bardziej , to może ja po prostu lubię ten ból ?
|
|
 |
"Aresztowali mojego dilera." to jedna z mniej przemyślanych odpowiedzi na pytanie matki: "Czemu jesteś dziś w gorszym humorze niż zwykle?
|
|
 |
Eii nie bądź taka poważna ! Miej troche lajtowości
|
|
 |
-eej, ale tak na poważnie.. -na poważnie to się leży w trumnie.
|
|
 |
Usiadłam wygodnie w fotelu z kubkiem gorącej kawy w dłoni i tabliczką czekolady.Przykryłam się kocem i sięgnęłam po czasopismo leżące na stoliku.Ułamałam mały kawałek czekolady i włożyłam go do ust.Było mi ciepło i przyjemnie.Przeczytałam tytuł artykułu znajdującego się w gazecie:"jak jesienia pozbyć się chandry?" Uśmiechnęłam się sama do siebie.Chandry? Przecież jesień jest piękna!-powiedziałam w myślach,lecz po chwili uśmiech znikł,a moje oczy się zaszkliły..-była piękna-powiedziałam na głos uświadamiając sobie,że ta piękna jesień jest już przeszłoscią..Poczułam dreszcze na całym ciele,więc objełam gorący kubek dłońmi..-Juz nigdy nie usłyszę opieprzu z Jego ust bym ubierała się cieplej..Już nigdy nie usłyszę jego głosu,gdy mówił do mnie..pomyślałam.No cóż..Piękna jesień musiała odejść,by brzydka mogła nadejść..Ułamałam kolejny kawałek czekolady i zabrałam sie do czytania artykułu.Po chwili z tabliczki zostało tylko opakowanie walajace sie po podłodze.A w oczach pozostał smutek i łzy.
|
|
 |
Co u mnie? Jak zwykle. Coś się sypie, ktoś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi, ktoś odchodzi - ja zostaję.
|
|
 |
- za dużo pijesz! - świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia.
|
|
 |
lepiej mieć burdel w pokoju niż pokój w burdelu.
|
|
 |
-może pani wolniej dyktować ? -nie ma czasu ! -pierdole , nie pisze .
|
|
 |
- interesują mnie samoloty , bo latają. - a Ciebie ? - a mnie interesuje pralka, bo się kręci.
|
|
 |
Dam CI radę na przyszłość. Nie zaczynaj czegoś, czego nie jesteś w stanie skończyć. Nie zaczynaj czegoś, co budzi w Tobie strach. Nie zaczynaj czegoś, do czego jeszcze nie dorosłeś.
|
|
|
|