 |
Nigdy nie lubiłam patrzeć jak Twój uśmiech zakrywał smutek przez moje słowa. / ifall
|
|
 |
Nie jesteśmy dziećmi. Więc zachowujmy się jak dorośli. Nie róbmy sobie awantur o byle co, porozmawiajmy na spokojnie zamiast wrzeszczeć. Nie trzaskajmy drzwiami wychodząc. Bądźmy wobec siebie szczerzy. Nie okłamujmy się nawzajem. Nie pozwólmy, by byle kto zniszczył nam życie kłamstwem. Walczmy uparcie o swoje. Nie zważajmy na plotki i opinie innych ludzi, to z czystej zazdrości wtrącają się w nasze życie. I bądźmy zawsze w porządku. Wobec siebie, i wobec innych. / ifall
|
|
 |
I przeprasza. Tak przeprasza. Potrafi ładnie przeprosić. Ale co po tym? Skoro po czasie historia się powtarza. / ifall
|
|
 |
|
ludzie nazywali ją dziwną . pisała pamiętnik, była zakochana, często płakała . dla innych było to dzikie . zastanawiali się, jak można nie chodzić na imprezy . nie wiedzieli, że ona też pije alkohol, ale preferuje wino, czerwone . takie samo jakie pijała z nim . kupowała dwie butelki tego cudownego trunku, paczkę lmów linków, czekoladę i zamykała na klucz swój pokój . wtedy śmiała się . oglądała setki zdjęć . wakacje, urodziny, imprezy . odbiegała od rutyny dnia . takie wieczory były rzadkie, ale szczęśliwe . czuła jego obecność, tęskniła . ale tylko dzięki tym wieczorom żyła .
|
|
 |
|
a gdy jej to powiedział, wszystko w niej umarło . po policzku spłynęła tylko jedna łza . pozwoliła mu odejść, bo go kochała . wierzyła, że kiedyś wróci, chociaż tego nie obiecywał .
|
|
 |
|
Odejdź, nie wracaj, nie pisz, nie dzwoń, nie przychodź. Wiem, że będę to długo przeżywać i tęsknić ale jestem dziś już pewna. Nie chce mieć z Tobą nic wspólnego. Zniknij, proszę.
|
|
 |
|
Mam już dosyć bawienia się w lepsze czy gorsze dni. Nie mam już siły, rozumiesz? Kochasz mnie, ja Ciebie też ale czasem samo uczucie nie wystarczy. Przepraszam.
|
|
 |
Miałam wybór - pójść z nim, łamiąc tym samym Tobie serce, lub zostać przy nim i łamiąc serce sobie. Jedno jest pewne, cokolwiek bym nie wybrała, któreś z nas by cierpiało.
|
|
 |
Przyznam - nie kocham go, ale ma w sobie coś takiego, co pociąga mnie tak, że sama nie potrafię tego zrozumieć. / J.
|
|
 |
Nie wiem dlaczego tu jesteś, co Cię przy mnie trzyma, dlaczego nie odejdziesz, nie zrezygnujesz ze mnie. Nie jestem warta tego żebyś mnie tak kochał, nie jestem warta Ciebie.
|
|
|
|