 |
|
słowo raz obudzone przez nietrwałe usta
|
|
|
|
tak bardzo jesteś mój dziś,że nie wiem czy na jutro wystarczy
|
|
|
|
nie ufaj, nie przywiązuj się, nie kochaj, nie czuj
|
|
|
|
hej! ja przed tobą się rozbieram, tylko w tobie nadzieja
|
|
|
|
im mocniej mnie przytulasz, tym bardziej wiem, że właśnie znalazłam swoje własne miejsce na świecie
|
|
|
|
zakończyła się historia, w której serca dwa spotkały się by bić tylko dla siebie
|
|
|
|
miłość jak ogień rozpala nasze serca i płonie tak co dzień by zgasnąć nagle nie w czas
|
|
|
|
wiedzieli dawno, że nie mogą żyć bez siebie
|
|
|
|
nie próbuj mnie zrozumieć
|
|
 |
|
W natłoku wielkich słów, cichych szeptów, czułych gestów ukołysz mnie do snu, bądź gdy zapomnę jak oddychać znów, gdy patrząc na Ciebie zabraknie mi tchu
|
|
|
|
Gubimy się w przestrzeni pytań i wątpliwości
|
|
|
|
Dodaj komentarz
