 |
Bo całe nasze życie to,
To nie te długie lata, a
Tych kilka krótkich dni
i tych parę chwil, z których
Niby nie wynika nic…
|
|
 |
"I bądź tu mądry, synchronizuj dwa serca bo to co Cię uskrzydla potrafi być jak morderca
|
|
 |
Ludzie nie są lepsi mają skamieniałe serca
Opuściła ich już miłość, nie mają o niej pojęcia
Dopada ich w snach strzyga, sumienie rusza jednak
Bezsenność pierwszy etap, dragi z alkoholem mieszasz.. -kushin -ból.
|
|
 |
I nagle osoba, która była przekonana o słuszności Twojego postępowania nie jest pewna teraz swojego zdania na ten temat. Znowu wiesz, że wszystko jest chuja warte, a Ty brniesz dalej w to samo z dnia na dzień coraz bardziej, bo nie wiesz jak to skończyć, bo nie wiesz jak należy dalej żyć. Masz wrażenie, że inaczej nie potrafisz.
|
|
 |
Świat nie kończy się na jego słowach
Nie kończy się na jego gestach -zrozum to wreszcie
|
|
 |
to mój wybór, nie mów mi co słuszne, wystarczająco długo nad tym myślę zanim usnę.
|
|
 |
Nic mnie nie złamie, tym bardziej głupie gadanie. Ci co mi źle życzą a pione na przywitanie dają, niech wypierdalają!
|
|
 |
"Najtrudniej pogodzić się z tym, że z upływem czasu ludzie, którzy tak wiele kiedyś dla nas znaczyli, wyłaniają się z mroków zapomnienia ujęci w cudzysłów".
|
|
 |
dni spędzone z Tobą dawały mi siłę i wiarę na lepsze jutro.
|
|
 |
Że już nie kocham Cię, nie chcę
Że kiedy patrzę na to jak jest
Już nie przechodzą mnie dreszcze
Już nie brakuje mi powietrza
Już nie wołam jeszcze, jeszcze, jeszcze
|
|
 |
Ale wiedz
Że nie powiem ci nic dobrego
Nic złego
I tak nie spotkamy się więcej i tak
I tak nie będziemy się więcej już znać
I tak nasze usta nie będą już ze sobą więcej grać
|
|
 |
Jestem tak naiwna, Boże, przecież logiczne było, że nam się nie uda, a ja wierzyłam i zniszczyłam sobie przez to życie, bo trzeba było odejść te półtorej roku temu tak jak odszedł on i trzeba było odpuścić i znaleźć sobie nową miłość, a nie wierzyć, że to właśnie on jest mi przeznaczony dlatego wszystko da się naprawić. Nic kurwa nie da się naprawić, bo to wszystko umarło tak dawno temu, a ja żałosna myślałam, że dam radę wskrzesić coś czego nie ma. I tak naprawdę nie ma sensu iść za kimś kto odszedł, bo można łatwo się pogubić i zejść na złą ścieżkę, która prowadzi donikąd. A ja tą ścieżką poszłam, naiwnie myśląc, że dążę do spełnienia marzeń. Teraz wiem, że nie można przeciągać zakończeń, że nic nie da się zmienić, bo wszystko zostało już dawno zaplanowane. Byłam zbyt głupia żeby to wszystko rozumieć i zbyt rozkapryszona myśląc, że jeżeli kocham, jeżeli chcę to muszę go mieć./ napisana
|
|
|
|