głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika syska666

.  Kiedyś bedziesz żałował  ale to przyjdzie z czasem... Wtedy zrozumiesz  ile naprawde straciłeś  ile mogłeś mieć  ale tego nie doceniłeś .

yeeaaah dodano: 20 października 2011

.` Kiedyś bedziesz żałował, ale to przyjdzie z czasem... Wtedy zrozumiesz, ile naprawde straciłeś, ile mogłeś mieć, ale tego nie doceniłeś .

jestem ogromnie szczęśliwa. znów jest między nami dobrze i mogę się do Ciebie tulić  dokuczać Ci i rozmawiać z tobą nie wszystkie tematy. :  nasza przyjaźń znów rozkwita. Chyba muszę podziękować Panu  którego kocham skrycie  któremu powiedziałam co mnie trapi. a on z lekkim uśmiechem przywrócił mój świat pełen smutku  w piękny i barwny.    truskawkowa5mamba

truskawkowa5mamba dodano: 20 października 2011

jestem ogromnie szczęśliwa. znów jest między nami dobrze i mogę się do Ciebie tulić, dokuczać Ci i rozmawiać z tobą nie wszystkie tematy. :) nasza przyjaźń znów rozkwita. Chyba muszę podziękować Panu, którego kocham skrycie, któremu powiedziałam co mnie trapi. a on z lekkim uśmiechem przywrócił mój świat pełen smutku, w piękny i barwny. // truskawkowa5mamba

szczęścia    teksty truskawkowa5mamba dodał komentarz: szczęścia ;) do wpisu 20 października 2011
In the night  as you sit and watch me sleep  I know you cry. But I never want to see.    Hurts

truskawkowa5mamba dodano: 20 października 2011

In the night, as you sit and watch me sleep, I know you cry. But I never want to see. // Hurts

PODPISZ! i to już! teksty neast dodał komentarz: PODPISZ! i to już! do wpisu 19 października 2011
zmierzają mnie od stóp do głów z nienawiścią  rzucają jakieś uwagi  idiotyczny grymas wykrzywia im twarz  a ja usilnie szukam wokół zaprzeczenia  kontrargumentu na to  że nie jestem na przegranej pozycji  że Go mam   wtedy łapie moją dłoń w swoją.

definicjamiloscii dodano: 19 października 2011

zmierzają mnie od stóp do głów z nienawiścią, rzucają jakieś uwagi, idiotyczny grymas wykrzywia im twarz, a ja usilnie szukam wokół zaprzeczenia, kontrargumentu na to, że nie jestem na przegranej pozycji, że Go mam - wtedy łapie moją dłoń w swoją.

po nocy przepełnionej nauką biologii i mlekiem wylanym przy śniadaniu te małolaty są idealnym sposobem na poprawę humoru. wyczekujące tuż przy wejściu od szkoły poprawiając image  zakręcające kosmyki włosów wokół palców  chichoczące i posyłające Mu dwuznaczne sygnały  na co powstrzymuje tylko śmiech i perfidnie całuje mnie na ich oczach. całą przesiąkniętą deszczem  w zupełnym nieładzie  stukającą zębami z zimna  niczym na znak  że nie chce odpieprzonej lalki  a mnie  wyłącznie.

definicjamiloscii dodano: 19 października 2011

po nocy przepełnionej nauką biologii i mlekiem wylanym przy śniadaniu te małolaty są idealnym sposobem na poprawę humoru. wyczekujące tuż przy wejściu od szkoły poprawiając image, zakręcające kosmyki włosów wokół palców, chichoczące i posyłające Mu dwuznaczne sygnały, na co powstrzymuje tylko śmiech i perfidnie całuje mnie na ich oczach. całą przesiąkniętą deszczem, w zupełnym nieładzie, stukającą zębami z zimna, niczym na znak, że nie chce odpieprzonej lalki, a mnie, wyłącznie.

nie musisz słuchać   Ty masz słyszeć co do Ciebie mówie.    neast

neast dodano: 18 października 2011

nie musisz słuchać - Ty masz słyszeć co do Ciebie mówie. // neast

  dzień dobry. nevady mentolowe poproszę.   a dowodzik jest?   a stolik jest?   jaki stolik?   a jaki dowodzik?    skądś

neast dodano: 18 października 2011

- dzień dobry. nevady mentolowe poproszę. - a dowodzik jest? - a stolik jest? - jaki stolik? - a jaki dowodzik? // skądś

uwielbiam  kiedy leżąc u mojego boku  gładzisz mi dłoń swoim kciukiem tak ślicznie się przy tym uśmiechając. patrzysz na mnie z uwielbieniem. nie potrafie tego pojąć. przecież to Ty jesteś moim szczęściem. moim blondynem o niebieskich oczach i jasnej karnacji anioła. kładę Ci głowe na kletce piersiowej i zasypiam przy dźwiękach bicia Twojego serca. tak  tak cholernie Cie kocham.    neast

neast dodano: 18 października 2011

uwielbiam, kiedy leżąc u mojego boku, gładzisz mi dłoń swoim kciukiem tak ślicznie się przy tym uśmiechając. patrzysz na mnie z uwielbieniem. nie potrafie tego pojąć. przecież to Ty jesteś moim szczęściem. moim blondynem o niebieskich oczach i jasnej karnacji anioła. kładę Ci głowe na kletce piersiowej i zasypiam przy dźwiękach bicia Twojego serca. tak, tak cholernie Cie kocham. // neast

obudziłam się z głową na jego kolanach.   czy już się schlałam?   o taak.   fuuuck.   co?   gówno! co Cię to w ogóle obchodzi?! po co Ty tu siedzisz?! czyja to w ogóle impreza?! kurwa  jaka impreza? gdzie my jesteśmy?!   szedłem z treningu i zobaczyłem Cie jak leżałaś na ławce. boję się o Ciebie  nie powinnaś tak sa...   wypierdalaj! zerwałam się na równe nogi  ale chwiejąc się usiadłam  to nie był dobry pomysł.  nie chce Twojej litości! nic Twojego nie chce! zostawiłeś mnie  pamiętasz?   tak  żałuje tego.   i gówno mnie to obchodzi  było pomyśleć przed 30 zapłakanymi nocami!   proszę Cie  wyba..   wypad!   przecież jesteśmy w parku?   mówiąc  wypad  miałam na myśli  wypierdalaj z mojego życia sukinsynie!  odszedł z wiązanką przekleństw na ustach. ja zostałam. widocznie tak miało być.    neast

neast dodano: 18 października 2011

obudziłam się z głową na jego kolanach. - czy już się schlałam? - o taak. - fuuuck. - co? - gówno! co Cię to w ogóle obchodzi?! po co Ty tu siedzisz?! czyja to w ogóle impreza?! kurwa, jaka impreza? gdzie my jesteśmy?! - szedłem z treningu i zobaczyłem Cie jak leżałaś na ławce. boję się o Ciebie, nie powinnaś tak sa... - wypierdalaj! zerwałam się na równe nogi, ale chwiejąc się usiadłam, to nie był dobry pomysł. -nie chce Twojej litości! nic Twojego nie chce! zostawiłeś mnie, pamiętasz? - tak, żałuje tego. - i gówno mnie to obchodzi, było pomyśleć przed 30 zapłakanymi nocami! - proszę Cie, wyba.. - wypad! - przecież jesteśmy w parku? - mówiąc "wypad" miałam na myśli "wypierdalaj z mojego życia sukinsynie!" odszedł z wiązanką przekleństw na ustach. ja zostałam. widocznie tak miało być. // neast

Ten świat jest jakiś pojebany dziś  nie sądzisz? Ty jesteś tam  ja jestem tu  nie wiem co trzeba zrobić już. i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt. i żyć z Tobą  być przy Tobie  mieć coś  wiedzieć już.    pezet

neast dodano: 18 października 2011

Ten świat jest jakiś pojebany dziś, nie sądzisz? Ty jesteś tam, ja jestem tu, nie wiem co trzeba zrobić już. i chciałbym mieć dziś już pod nogami pewny grunt. i żyć z Tobą, być przy Tobie, mieć coś, wiedzieć już. // pezet

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć