głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika syska666

.  A kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj  że pozwoliłeś mi odejść.

yeeaaah dodano: 25 października 2011

.` A kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść.

jesteśmy tylko pustym echem wczorajszego szczęścia.    2rainbows

truskawkowa5mamba dodano: 25 października 2011

jesteśmy tylko pustym echem wczorajszego szczęścia. // 2rainbows

nie bierz się za to   już zawsze będę wielbić naleśniki z monte  zawsze będę wyjmować z herbaty cytrynę i wsuwać ją bez krzywienia  zawsze będę chodzić z uśmiechem na mordzie  w szerokich bluzach i firmowych butach. kurde  jeżeli tak bardzo chcesz wprowadzić jakieś zmiany w moim życiu to łap serce i cholerny status związku na fejsie.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2011

nie bierz się za to - już zawsze będę wielbić naleśniki z monte, zawsze będę wyjmować z herbaty cytrynę i wsuwać ją bez krzywienia, zawsze będę chodzić z uśmiechem na mordzie, w szerokich bluzach i firmowych butach. kurde, jeżeli tak bardzo chcesz wprowadzić jakieś zmiany w moim życiu to łap serce i cholerny status związku na fejsie.

uśmiech wpełzał na twarz  oczy iskrzyły się tajemniczo budząc przypuszczenia  że coś biorę  a w piersi dziwnie szumiało   te awarie serca przez Jego metr osiemdziesiąt.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2011

uśmiech wpełzał na twarz, oczy iskrzyły się tajemniczo budząc przypuszczenia, że coś biorę, a w piersi dziwnie szumiało - te awarie serca przez Jego metr osiemdziesiąt.

  bierze mnie coś.   wykrztusiłam po powrocie do domu rzucając na podłogę plecak. mama spojrzała na mnie znad patelni uważnie oceniając mój stan zdrowia.   zaraz Ci coś podam  połóż się.   okay  mimowolnie poszłam do salonu i walnęłam się na kanapę. już po dwóch minutach chuchając i upijając po łyku gripexa z kubka  rozmyślałam  jak abstrakcyjne to jest  bo w sumie to nie żadna grypa  czy katar  a zakłócenia w sercu.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2011

- bierze mnie coś. - wykrztusiłam po powrocie do domu rzucając na podłogę plecak. mama spojrzała na mnie znad patelni uważnie oceniając mój stan zdrowia. - zaraz Ci coś podam, połóż się. - okay, mimowolnie poszłam do salonu i walnęłam się na kanapę. już po dwóch minutach chuchając i upijając po łyku gripexa z kubka, rozmyślałam, jak abstrakcyjne to jest, bo w sumie to nie żadna grypa, czy katar, a zakłócenia w sercu.

zaśmiał się.   wróciłem. prosiłaś  żebym wrócił. kurwa  jestem.   syknął buchając mi dymem z papierosa w twarz. łzy zapiekły pod powiekami.   przestań... zniknij.   zdołałam z siebie wykrztusić po czym odruchowo odwróciłam wzrok. znów chciał mnie zniszczyć  znów chciał spojrzeniem zagarnąć władzę nad moim sercem. zdobyć  zostawić. gorąca chmara Jego oddechu  po czym krótki  pewny pocałunek.   niedostępna.   mruknął z wyczuwalnym z podziwem.   mam czas  kot. wiesz  że zdobędę to  czego chcę.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2011

zaśmiał się. - wróciłem. prosiłaś, żebym wrócił. kurwa, jestem. - syknął buchając mi dymem z papierosa w twarz. łzy zapiekły pod powiekami. - przestań... zniknij. - zdołałam z siebie wykrztusić po czym odruchowo odwróciłam wzrok. znów chciał mnie zniszczyć, znów chciał spojrzeniem zagarnąć władzę nad moim sercem. zdobyć, zostawić. gorąca chmara Jego oddechu, po czym krótki, pewny pocałunek. - niedostępna. - mruknął z wyczuwalnym z podziwem. - mam czas, kot. wiesz, że zdobędę to, czego chcę.

nie  nie miłość. po prostu wydaje mi się  że ktoś wytatuował na moim sercu Jego imię.

definicjamiloscii dodano: 25 października 2011

nie, nie miłość. po prostu wydaje mi się, że ktoś wytatuował na moim sercu Jego imię.

.  Żadne z nich nie chciało się przyznać do uczuć  a oboje tęsknili z miłości.

yeeaaah dodano: 25 października 2011

.` Żadne z nich nie chciało się przyznać do uczuć, a oboje tęsknili z miłości.

.  Też tak masz? Że brniesz w coś chociaż wiesz  że brak w tym sensu?

yeeaaah dodano: 25 października 2011

.` Też tak masz? Że brniesz w coś chociaż wiesz, że brak w tym sensu?

.  tęskniłam za Tobą. choć nie byłam tego świadoma. wystarczyło Cię spotkać  zobaczyć Twój uśmiech  by zrozumieć czego tak bardzo mi brakowało.

yeeaaah dodano: 25 października 2011

.` tęskniłam za Tobą. choć nie byłam tego świadoma. wystarczyło Cię spotkać, zobaczyć Twój uśmiech, by zrozumieć czego tak bardzo mi brakowało.

.  Powiedz  że choć przez chwile tęsknisz za mną. Że są takie momenty  w których brakuje Ci mnie  że są taki dni  w których oddałbyś za mnie życie i powiedz  że kiedyś pokochasz mnie tak jak ja kocham Ciebie. No cholera powiedz to!

yeeaaah dodano: 24 października 2011

.` Powiedz, że choć przez chwile tęsknisz za mną. Że są takie momenty, w których brakuje Ci mnie, że są taki dni, w których oddałbyś za mnie życie i powiedz, że kiedyś pokochasz mnie tak jak ja kocham Ciebie. No cholera powiedz to!

.  wkońcu zeszliście się z tą którą tak bardzo kochałeś. tą przez brak której popadałeś w coraz gorszy nałóg. wkońcu byłeś szczęśliwy   przecież tak bardzo za Nią tęskniłeś. jednak było jedno 'ale'   Ona zawsze była o mnie zazdrosna  nigdy mnie nie lubiała. dała Ci wybór : ja  albo Ona. rozumiałam to   że chcesz być z Nią i w takim przypadku większość ludzi przyjaźń odstawia na bok. dałam Ci do zrozumienia że nie będe mieć Ci tego za złe. gdy przyszedł dzień podjęcia decyzji chciałeś byśmy były przy tym obydwie. spojrzałeś na Nią  po czym przytulając mnie z pewnością siebie powiedziałeś :'Ona'. zarówno mnie  jak i ją zamurowało. 'przecież mnie kochasz!'   krzyknęła oburzona. 'tak  to prawa kocham  i to bardzo   ale nie mam pewności   że będziesz przy mnie na dobre i na złe. widzisz  Ty mnie zostawiłaś   Ona nigdy'   wytłumaczył. była wściekła  a na mojej twarzy nie pojawiła się satysfakcja  tylko lekki uśmiech związany z tym iż nikt nigdy nie poświęcił dla mnie miłości życia.

yeeaaah dodano: 24 października 2011

.` wkońcu zeszliście się z tą którą tak bardzo kochałeś. tą przez brak której popadałeś w coraz gorszy nałóg. wkońcu byłeś szczęśliwy - przecież tak bardzo za Nią tęskniłeś. jednak było jedno 'ale' - Ona zawsze była o mnie zazdrosna, nigdy mnie nie lubiała. dała Ci wybór : ja, albo Ona. rozumiałam to , że chcesz być z Nią i w takim przypadku większość ludzi przyjaźń odstawia na bok. dałam Ci do zrozumienia,że nie będe mieć Ci tego za złe. gdy przyszedł dzień podjęcia decyzji chciałeś byśmy były przy tym obydwie. spojrzałeś na Nią, po czym przytulając mnie z pewnością siebie powiedziałeś :'Ona'. zarówno mnie, jak i ją zamurowało. 'przecież mnie kochasz!' - krzyknęła oburzona. 'tak, to prawa kocham, i to bardzo - ale nie mam pewności , że będziesz przy mnie na dobre i na złe. widzisz, Ty mnie zostawiłaś - Ona nigdy' - wytłumaczył. była wściekła, a na mojej twarzy nie pojawiła się satysfakcja, tylko lekki uśmiech związany z tym iż nikt nigdy nie poświęcił dla mnie miłości życia.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć