 |
|
Pierdol wszystko, bo co będzie to będzie.I daj mi nadzieję, zanim kurwa odejdziesz. / b.r.o.
|
|
 |
|
Brakuje mi dawnych przyjaciół.Tego ciągłego gadania i pocieszania.Tych głupich akcji,które dawały adrenalinę..ale teraz to wspomnienia.Wszystko się zmieniło..oni odeszli,ja zostałam silniejsza i mądrzejsza.Tak.!Tęsknię za tym co było.A najgorsza jest świadomość,że to już nie wróci. /dizi0476
|
|
 |
|
Wiedziałam,że coś dla Ciebie znaczę.Gdy tylko się poznaliśmy było to widać w Twoich oczach.Późniejsze spotkania i prezenty tylko mnie o tym upewniały,a z czasem też i ja zaczęłam Cię potrzebować.Wspólni znajomi namawiali nas,żebyśmy spróbowali razem.Ja tego chciałam,Ty też,ale baliśmy się.Za bardzo nam na sobie zależało.Tak bardzo,że strach paraliżował nas na samą myśl o rozwaleniu czegoś tak pięknego.Po pewnym czasie jednak odważyłeś się zadać to tak ważne pytanie.Nie wiedziałam wtedy co nas czeka..ciągłe kłótnie,nieporozumienia i żal do siebie o to,że znowu coś źle zrobiliśmy..Ale tęsknota zawsze brała górę i przepraszaliśmy.Teraz jest dobrze.Ale do kiedy tak będzie.? /dizi0476
|
|
 |
|
Przypadkowa znajomość czasem potrafi dać nam najwięcej szczęścia.
|
|
 |
|
kochać, coś, kogoś, za coś, czy za nic. kochać, po prostu, wbrew, pomimo, czy ponad wszystko. kochać, co to w ogóle znaczy. czy można, czy powinno się kochać. i czemu, a może po co. co to nam daje, lub zabiera. to bardziej ofiara, czy nagroda. co to jest ta cała miłość. czy to uczucie dobre, przyjemne, czy może złe. czemu jest tyle wariantów, a tej jednej jedynej na to odpowiedzi wciąż brak. / niechcechciec
|
|
 |
|
Widzisz, to jest tak, że za każdym razem jestem w stanie mu wybaczyć, w każdy nowy dzień potrafię dać mu nową szansę, zapalam ten ogień ponownie, uśmiecham się, gdy wraca, choć dobrze wiemy, że powinnam być zła, powinnam ryczeć i resztkami sił wmawiać mu, że nie ma już w moim życiu dla niego miejsca. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
Tak bardzo boję się stracić coś, co kocham, że nie chcę kochać niczego.
|
|
 |
|
"Ktoś odchodzi. I potem zostaniesz sam, z dziurą jak po kuli i możesz wlać w tę dziurę bardzo dużo, mnóstwo cudzych ciał, substancji i głosów, ale nie wypełnisz, nie zamkniesz, nie zabetonujesz."
|
|
 |
|
wiesz po twoim odejściu znalazła się odpowiedź na moje pytanie z dzieciństwa, że jednak można umierać codziennie.
|
|
 |
|
"Jak człowiek naprawdę tak bardzo, bardzo zmarznie, to już nigdy się trząść nie przestaje."
|
|
 |
|
Czasami mam ochotę zapukać w moją klatkę piersiową i zapytać "halo, jest tam kto?", bo dawno nie czułam się tak wyprana z uczuć./esperer
|
|
 |
|
Czasami najlepszym co możesz zrobić, to pozwolić mu odejść, bo w momencie kiedy stracisz jego, nie możesz też stracić swojej dumy./esperer
|
|
|
|