 |
terroryzować "fochem" to ty możesz swoich starych
|
|
 |
nie jestem typem laski, która codziennie nakłada tonę tapety na mordę, ubiera mini tak krótką, że widać jej całą dupę, i nie noszę butów na dziesięciocentymetrowych obcasach. a chłopaka nie próbuję zdobyć poprzez wywalenie cycków na wierzch. i na pewno nigdy mnie w tej wersji nie ujrzycie.
lubię iść przez miasto w luźnej bluzie z kapturem i słuchawkami na uszach, przy dobrych hip-hopowych bitach, lubię przybijać piątki z najlepszymi ludźmi pod słońcem, którzy będą przy mnie zawsze, bez względu na wszystko. taką właśnie musisz mnie zaakceptować, koleżko. to jakie zdanie wyrobią sobie o mnie inni serdecznie pierdolę. / nje
|
|
 |
szczęścia nie kupisz, gdy kłopoty piętrzą się po sufit
|
|
 |
suko, prędzej czy później to cię zgubi, gdy jednemu mówisz kocham, piszesz esemesy z drugim
|
|
 |
rzadko jest za wcześnie, przeważnie za późno / joł besty
|
|
 |
kiedy mam problem mam muzykę, pokój i komórkę, w sercu mam miłość, w kieszeni pustkę, w głowie burdel
|
|
 |
z góry na dół jak z jedenastego piętra, ty znasz to uczucie pękniętego serca
|
|
 |
to coś o przeznaczeniach, których się nie rozłączy, kiedyś będą o nas pisali książki, o tej miłości co nie miała szans, o miłości w nas, o tym jak mimo przeciwności pokonała czas
|
|
 |
kocham cię od rana do rana ♥ / grubson ye.
|
|
 |
powiedz, co się stało z tym, co było kiedyś? / ?
|
|
|
|