 |
Ludzie przychodzą, ludzie odchodzą. Wiemy o tym, ale za każdym razem, gdy się to zdarza, jesteśmy zaskoczeni. To jedyna rzecz w naszej egzystencji, której możemy być pewni, ale często łamie nam serce.
|
|
 |
apędziliśmy razem trzy tygodnie, kochając się, niewiele mówiąc, znikając i zatapiając się w sobie, gdyż nic innego nam nie pozostało.
|
|
 |
szukam Cię w każdej twarzy, którą mijam na ulicy. Chyba już oszalałam.
|
|
 |
|
ty wracasz i dziejesz się znowu
|
|
 |
" Siema kochanie zwątpiłam we wszystko."
|
|
 |
Może kiedyś jak gdyby nigdy nic miniemy się na ulicy i nie będziemy mieć do siebie o nic żalu.
|
|
 |
przychodzi taki moment, że nawet taka twardo stąpająca po ziemi niewiasta jak ja, nie wie co zrobić.
|
|
 |
wkurza wręcz wkurwia, docina, krytykuje, irytuje ale kochasz Go jak nikogo.
|
|
 |
uwielbiamy tak ranić siebie na przemian i wmawiać sobie, że to co było nie ma znaczenia, dziś nie umiemy żyć bez siebie ale znam dni że nie możemy patrzeć na siebie...
|
|
 |
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
|
|
 |
Twój tyłek wygląda tak bardzo samotnie bez moich rąk na nim.
|
|
|
|