głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika sylvkaa

huśtawka nastrojów . raz mi dobrze   raz beznadziejnie . chciałabym tyle a czuje   że niewiele mogę . nawet sama już tak do końca nie wiem czego chce   co będzie lepsze .

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

huśtawka nastrojów . raz mi dobrze , raz beznadziejnie . chciałabym tyle a czuje , że niewiele mogę . nawet sama już tak do końca nie wiem czego chce , co będzie lepsze .

potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych   ale wolę nie mieć nic niż mieć coś na niby..

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

potrzebuję miłości i uczuć prawdziwych , ale wolę nie mieć nic niż mieć coś na niby..

jesteś tak blisko  prawie na wyciagniecie ręki   ale nie mogę cię zobaczyć .    jesteś największym zródłem moich myśli. i cokolwiek napisze to i tak nie wyrazi tego co czuje. bo ciebie nie da się opisać   napisać   policzyć  obliczyć.

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

jesteś tak blisko ,prawie na wyciagniecie ręki , ale nie mogę cię zobaczyć . jesteś największym zródłem moich myśli. i cokolwiek napisze to i tak nie wyrazi tego co czuje. bo ciebie nie da się opisać , napisać , policzyć, obliczyć.

w kącikach ust..    uśmiechu blask .

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

w kącikach ust.. uśmiechu blask .

wypijmy kolejkę za te martwe marzenia  za wszystko co miało tu być a czego nie ma .

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

wypijmy kolejkę za te martwe marzenia, za wszystko co miało tu być a czego nie ma .

Ona musiała się zauroczyć   ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy . chciała dać mu znak i wyrazić wszystko   ale zawsze rezygnowała kiedy On stał blisko..

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

Ona musiała się zauroczyć , ale zawsze odwracała wzrok kiedy patrzył jej w oczy . chciała dać mu znak i wyrazić wszystko , ale zawsze rezygnowała kiedy On stał blisko..

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu.    jej trampki tonęły w kałużach  a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony.      jesteś bezlitosny!   wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy.    podbiegł do niej i czule całując w czoło  wręczył parasolkę do dłoni.    wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę  aż doszli do jej domu.    ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze.    wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy.      przepraszam  kochanie.   powiedział  patrząc jej prosto w oczy.      chciałem Cię przygotować ...   na co? wykrztusiła z niezrozumieniem     wypisanym na twarzy.   na moje odejście.      wyszeptał  spuszczając swój speszony wzrok.   na co?!   zaczęła krzyczeć.      spokojnie  kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie  zostaję.   odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona     wyszeptała  że jeszcze jeden taki numer  a osobiście go zabije.    tak dla sprawdzianu .

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

wyrwał jej parasolkę z dłoni i kazał się gonić w deszczu. jej trampki tonęły w kałużach, a włosy kręciły się na wszystkie możliwe strony. - jesteś bezlitosny! - wykrzyknęła z dziecięcym wyrazem twarzy. podbiegł do niej i czule całując w czoło, wręczył parasolkę do dłoni. wziął ją na ręce. niósł ją tak przez całą drogę, aż doszli do jej domu. ściągnął delikatnie jej trampki i położył na kaloryferze. wziął ręcznik i zaczął bezszelestnie wycierać jej włosy. - przepraszam, kochanie. - powiedział, patrząc jej prosto w oczy. - chciałem Cię przygotować ... - na co? wykrztusiła z niezrozumieniem, wypisanym na twarzy. - na moje odejście. - wyszeptał, spuszczając swój speszony wzrok. - na co?! - zaczęła krzyczeć. - spokojnie, kochanie. to był sprawdzian. oblałaś. nie poradzisz sobie beze mnie, zostaję. - odetchnęła z ulgą. wtulając się w Jego muskularne ramiona, wyszeptała, że jeszcze jeden taki numer, a osobiście go zabije. tak dla sprawdzianu .

moje życie było jak ten popękany chodnik    tylu ludzi chodzi   nikt nie patrzy   co jest pod nim .

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

moje życie było jak ten popękany chodnik , tylu ludzi chodzi , nikt nie patrzy , co jest pod nim .

nawet najlepszy film nie umie zamazać choć na chwile myśli... myśli   które wspominają jego...

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

nawet najlepszy film nie umie zamazać choć na chwile myśli... myśli , które wspominają jego...

patrzę na Ciebie . uparcie tatuuję sobie na źrenicach ten widok .

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

patrzę na Ciebie . uparcie tatuuję sobie na źrenicach ten widok .

nie umiem sobie radzić   nie jestem aż tak twarda  z najprostszymi sprawami potrzebuje oparcia .

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

nie umiem sobie radzić , nie jestem aż tak twarda z najprostszymi sprawami potrzebuje oparcia .

On dla mnie ? frajer i nic więcej..

kochamtwojeklamstwa dodano: 23 czerwca 2010

On dla mnie ? frajer i nic więcej..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć