 |
niech już się nie odzywa, nie podaje mi kolejnych argumentów co do tego, że tak będzie lepiej. niech nie powtarza jakim jest szczeniakiem, niech już mnie nie przeprasza. niech milczy. to niemożliwe, by przez miesiąc znajomości przywiązać się do kogoś na tyle, by sobie nie poradzić. oddycham; z książką o, bo jakby inaczej, miłości w ręku i torsjami żołądka podczas odszukiwania siebie we wszystkich wzmiankach o tęsknocie.
|
|
 |
dłońmi przez które podążają strużki krwi od zbierania szkła, odgarniam włosy z twarzy. podczas ostatniej rozmowy zaręczyłam mu, że dam radę. łzy w oczach tłumaczę bezradnością, bo znów coś potłukłam czy wylałam. fajtłapstwo, nie popękane serce.
|
|
 |
zdarza się, że czuję coś ponad to co powinnam, coś co uskrzydla każdy dzień dostarczając sens kolejnym, a przy okazji daje mi pewność, że to co mam, ma w sobie niesamowite znaczenie. zdarza się, że szczęście przybiera postać człowieka, jest w nim i dzięki niemu, jest tak nieskazitelnie czyste, że wiem, że jest prawdziwe, a obok będzie już zawsze. zdarza się, że to co pozornie nam się wydaje, to co rzekomo mamy, to fikcja, wyciśnięta z serca, z naszych marzeń tylko po to by dać nam nadzieję, nadzieje na dzień, w którym damy radę, a to wszystko będzie tak uchwytne, tak rzeczywiste. / Endoftime.
|
|
 |
"staram się nie okazywać uczuć nigdy i wiem, że to wszystko mnie bardziej niszczy."
|
|
 |
"Masz tylko wiatr we włosach, oddech w płucach, jedną prawdę w oczach, kłamstw tysiące w uszach, to życie nie jest tym czym miało być, ale daj mi słowo, które trwa tak by się dało żyć. Czasem nienawidzę siebie za tę słabość i zbyt często nienawidzę ciebie za to samo, wybacz nie zaczynaj wątpić we mnie kiedy zmienia się wiatr, bo choć zmienia się wiatr to nie zmieniam się ja"~Bisz
|
|
 |
Załatwię jeszcze parę spraw, złamię kilkadziesiąt praw. I przeminę z wiatrem. Pierwsze marzenie, tak./incalculable/
|
|
 |
Drodzy 'przyjaciele', uświadomiliście mi, że nie warto na Was polegać. Dziękuję./incalculable/
|
|
 |
"Nie powiedziałeś tego w ryj, to nie powiedziałeś nic."~52 Dębiec
|
|
|
|