 |
Jestem zazdrosna o każdą dziewczynę przede mną. Boli mnie myśl, że przez chwilę patrzyłeś na nie tak jak teraz na mnie. Najchętniej wymazałabym Twoją przeszłość, tak o, z obawy, że mógłbyś chcieć wrócić do fragmentów beze mnie./esperer
|
|
 |
Upadam każdego dnia, być może tylko po to, aby zobaczyć, czy pomożesz mi wstać. Tak trudno zrozumieć, że to ja sama powinnam być silna na tyle aby unieść ciężar nowego dnia.
|
|
 |
Strach przed niepowodzeniem nieskończenie mnoży wymówki.
|
|
 |
Nie zrozum mnie źle, zależy mi na Tobie nadal, jednak potrzebuję czyjejś obecności tu i teraz, Ciebie tu wtedy nie było, zawiodłeś, a On był przy mnie, przepraszam. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
wiesz na czym polegał mój problem? zawsze chciałam więcej niż mogłam mieć, nie potrafiłam cieszyć się z tego co mam, bo radość przesłaniało mi rozczarowanie, że to nie tego oczekiwałam. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
|
Jesteśmy tak młodzi, a tak zniszczeni.
|
|
 |
|
“Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.”
|
|
 |
ubrana w sprzeczności pozwoliłam Ci posłuchać mojego serca, które biło w rytmie ambiwalencji. I nieogarniamciebejbe
|
|
 |
Upadłam, fakt. Były momenty, kiedy rozpadałam się tysiąc razy i każdego jebanego razu misternie składałam od nowa. Pamiętam rozmyte od łez obrazy, nie pamiętam co pokazywały. Pamiętam, że bolało, że ból był tak wielki, że ledwo mogłam to znieść. Nie wymarzę z głowy tego jak rozpaczliwie machałam rękami,a to tylko sprawiało, że tonęłam szybciej. Byłam na dnie, przecież wiem. Teraz patrzę na moje blizny, na moje poranione ręce i idę do przodu z podniesioną głową, bo nieważne, że przegrałam sto razy, kiedy sto jeden wygrałam./esperer
|
|
 |
bo czasami trzeba choć raz dojść do słowa rozumowi, odstawiając serce na dalszy plan...
|
|
 |
Pamiętam kiedy pierwszy raz spojrzałam w Twoje oczy. Pamiętam ten strach, kiedy serce zabiło mocniej i zorientowałam się, że jestem słaba, bo na kimś mi zależy./esperer
|
|
|
|